Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzi Portowcy się niecierpliwią. Chcą grać, a miejsca mało

Maurycy Brzykcy
17-letni Marcin Listkowski zadebiutował już w ekstraklasie. Trudno powiedzieć jednak, czy w tym sezonie będzie miał bliżej do gry w pierwszym składzie zespołu trenera Czesława Michniewicza.
17-letni Marcin Listkowski zadebiutował już w ekstraklasie. Trudno powiedzieć jednak, czy w tym sezonie będzie miał bliżej do gry w pierwszym składzie zespołu trenera Czesława Michniewicza. Andrzej Szkocki
Trener Czesław Michniewicz ma spory dylemat. Utalentowana młodzież domaga się gry, a niektórzy myślą nad zmianą klubu.

Trener Michniewicz zastosował ciekawy wariant w sobotę. Młodzież delegował na spotkanie ze Świtem Skolwin a bardziej doświadczonych zawodników sprawdził w sparingu z 1. FC Kaiserslautern. Młodsi gracze wygrali 3:1, starsi przegrali 0:4. Wyniki te nie sprawią jednak, że w Poznaniu w sobotę (g. 20.30) szkoleniowiec postawi na samych młokosów, ale na pewno dały mu dużo do myślenia.

W meczu ze Świtem z niezłej strony zaprezentował się Błażej Chouwer, który spodobał się już wcześniej trenerowi. Dobrą robotę wykonywał z przodu Jakub Okuszko, a w pomocy piłki dzielili Michał Walski oraz Andrzej Kotłowski. Największe wrażenie zrobił jednak Robert Obst. 20-letni pomocnik zadebiutował w ekstraklasie wiosną i wiele wskazuje na to, że może być brany pod uwagę na mecz z Lechem jako zawodnik wyjściowego składu. Jego popisy w Szczecinie obserwowali Dariusz Adamczuk, Maciej Stolarczyk, czy Marcin Węglewski. Z pewnością więc dobra dyspozycja Obsta nie umknęła ich uwadze.

Na boisku młodemu pomocnikowi nie brakuje odwagi, umie grać z piłką przy nodze, dobrze wchodzi w linię defensywną rywali, a dodatkowo ma odpowiednie warunki fizyczne na grę w środku pola. Na wypożyczenie Obsta mocno nalegał trener Błękitnych Stargard, Krzysztof Kapuściński, jednak chyba będzie musiał obejść się smakiem.

Z zamiarem odejścia nosi się z kolei Kotłowski, który poprzedni sezon spędził w Błękitnych. On może mieć mniejsze szanse na grę w Pogoni. Tak uważał Dawid Kort, który poszukał wypożyczenia i znalazł je w Bytovii Bytów. Tam będzie szukał szans na grę. Ciągle zawodnikiem Pogoni pozostaje inny nastolatek, Kamil Wojtkowski, choć wydawało się, że Red Bull Lipsk już zagiął na niego parol. W Pogoni pozostanie raczej Marcin Listkowski i będzie zbierał doświadczenie.

W niedzielę, dzień po meczu z Lechem, Pogoń zagra sparing z Błękitnymi (g. 10.30). Po tym meczu kontrolnym, powinny zapaść ostateczne decyzje, co do młodzieży w kadrze.

Które pozycje dla młodych

Prawa obrona Rudol może stracić pierwszy skład. Jego miejsce może zająć Frączczak lub 18-letni Chouwer.
Środek pomocy 20-letni Obst ma najwięcej szans na grę. 18-letni Walski i 21-letni Kotłowski już mniej.
Atak 20-letni Okuszko i 17-letni Listkowski powinni być zmiennikami Zwolińskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński