MKS: Stodoła - Odrzywolski, Jagieniak, Adamczyk, Stawowy - Nowacki, Glanowski, Półchłopek, Sobota - Kazimierowicz, Tuszyński.
Pogoń: Pyskaty - Nowak, Hrymowicz, Mysiak, Woźniak, Rogalski, Koman, Przytuła, Petasz, Prędota, Moskalewicz.
Do Kluczborka nie pojechali jeszcze Maciej Ropiejko i Marek Kowal, ze względu na kontuzje, ale zwłaszcza ten pierwszy bliski jest już powoli znalezienia się w kadrze meczowej. Ostatnio zagrał nawet cały mecz w rezerwach.
Tym razem trener Piotr Mandrysz do ataku wystawił Piotra Prędotę, a wspólnie z nim Olgierda Moskalewicza. Nie jest on odpowiedzialny za kreowanie gry. Pogoń od początku spotkania ma inicjatywę, ale nie ma pomysłu jak ugryźć mądrze broniących się rywali.
Próbował Piotr Petasz z dystansu oraz Moskalewicz z rzutu wolnego. Te strzały nie miały albo precyzji, albo siły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?