Najfajniejsze są miecze! - ekscytował się jeden z małych widzów niedzielnej inscenizacji. - Lepsze są konie! - odpowiedziała stojąca obok dziewczynka. Rekonstruktorzy w pełnym uzbrojeniu pokazali, jak mogło wyglądać starcie wojsk Mieszka I z rycerzami margrabiego Hodona.
A wszystko w ramach Dni Cedyni i „Polsko-Niemieckich spotkań z historią - Cedynia 2024”.
- W inscenizacji wsparli nas inni rekonstruktorzy, między innymi drużyny z Santoka czy z Zielonej Góry. Są tu także rzemieślnicy z Kamienia Pomorskiego czy Kołobrzegu - mówił Krzysztof Chełstowski z Cedyńskiego Bractwa „Comitatus”, które było odpowiedzialne za przygotowanie samej inscenizacji.
Cedyńscy pasjonaci od lat odtwarzają wojów Mieszka I. Ich strój waży nawet kilkanaście kilogramów. Jak mówi Krzysztof Chełstowski to, co robią, to połączenie historii ze… sportem. - Z jednej strony trzeba mieć bardzo dużą wiedzę historyczną, z drugiej, aby wziąć udział w takiej inscenizacji, trzeba wcześniej sporo trenować - mówi.
Michał Potapiński, dyrektor Muzeum Regionalnego w Cedyni nie krył, że frekwencja odwiedzających w weekend Cedynię i miejsce, gdzie odbyła się inscenizacja, przerosło jego najśmielsze oczekiwania. - Widać, że ta ciekawość historii i chęć odkrywania własnej tożsamości jest w ludziach ogromna, i to naprawdę bardzo cieszy - mówił.
Wydarzenia związane z rocznicą bitwy, czyli „Polsko-Niemieckie spotkania z historią - Cedynia 2024” to projekt transgraniczny, który otrzymał dofinansowanie z Funduszu Małych Projektów (FMP) w ramach Programu Współpracy Interreg VI A Meklemburgia-Pomorze Przednie / Brandenburgia / Polska 2021-2027.
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
