Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto przejmuje inkasentów od Pogoni

ika, 9 grudnia 2006 r.
Pogoń Szczecin nie chce zbierać już opłaty targowej. Po dwóch latach zarząd klubu doszedł do wniosku, że im się to nie opłaca. Od stycznia inkasenci będą pracowali dla miasta.

Miasto nie może przekazywać pieniędzy na utrzymanie sportu zawodowego. Zbieranie opłaty targowej miało być ukrytą formą dotacji do piłkarskiego klubu. Wcześniej robiła to firma miejska. Za swoje usługi otrzymywała 30 proc. zebranej kwoty. Pogoń wynegocjowała 50 procent prowizji. Wyliczono, że jest to ok. 1,5 mln zł. Od tego trzeba odliczyć koszty zatrudnienia inkasentów.

Zarząd klubu twierdzi, że "na czysto", po odliczeniu kosztów, zostawało mu rocznie około 300 tysięcy złotych.

- Jak ktoś myśli, że jest to taki doskonały interes, niech go przejmie - powiedział dziennikarzom w listopadzie prezes Pogoni Krzysztof Waszak i wysłał pismo do urzędu miasta o rezygnacji z pobierania opłaty.

Radni w trybie pilnym w poniedziałek zajmą się przejęciem działalności. 20 inkasentów zostanie pracownikami Miejskiego Zakładu Obsługi Gospodarczej.

- Mamy dostawać tyle samo prowizji co Pogoń - mówi Ryszard Słoka, dyrektor MZOG.

Teraz pieniądze, zamiast na utrzymanie Pogoni, będą przekazywane na zamontowanie wind w przychodniach. Do końca 2008 roku wszystkie placówki zdrowia muszą być przystosowane dla osób niepełnosprawnych. Jeżeli miasto nie zmieni decyzji, w przyszłym roku winda pojawi się w przychodni przy ul. Łuczniczej.

- Na cały program potrzeba nam 6 mln złotych, w tym roku dostaliśmy 500 tysięcy - przyznaje Ryszard Słoka.

Firma miejska ma zająć się zbieraniem opłat od 1 stycznia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński