Marsz Narodowców w Szczecinie: "A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści" [zdjęcia]

Marsz w Szczecinie miał być symbolem tego, w co wierzą narodowcy, a co wykrzyczeli hasłami : Tu jest Polska nie Germania.

Czternastego kwietnia mija bowiem 79 rocznica utworzenia Obozu Narodowo-Radykalnego. Marsz co roku organizowany jest w innym mieście, ale ten 13 kwietnia, na dzień przed rocznicą, postanowili odbyć w stolicy Pomorza Zachodniego.

Początek - godz. 15, Plac Orła Białego. Stąd ruszyli przechodząc ulicami pod Pomnik Czynu Polaków. Po bokach kolumny, składającej się z około 300 - 400 osób, emblematy poszczególnych brygad: zachodniopomorskie, częstochowskiej, górnośląskiej, lubelskiej, łódzkiej i wielu innych, a wśród nich jeden Młodzieży Wszechpolskiej.

Przemówienie na początek, w którym przebija się myśl o zachowaniu tożsamości narodowej opartej o wartości chrześcijańskie, obronie rodziny pojmowanej jako małżeństwo kobiety i mężczyzny, a także dążenie do zachowania złotego jako waluty narodowej.

Po drodze skandowanie wielu haseł, znanych też z innych demonstracji. To najpopularniejsze, to "Raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę". Pada raz hasło, znane już z pierwszej Solidarności roku 1980 i przypisywane później Marianowi Jurczykowi: "A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści". Obrywa się też premierowi: "Donald matole, twój rząd obalą kibole". Są też hasła społeczne, te najbardziej nurtujące młodych ludzi: "Praca w Polsce dla Polaków".

Wokół kilkadziesiąt pojazdów policyjnych, w tym nieoznaczone, motocykle i patrol konny. Na początku marszu czuć napięcie w funkcjonariuszach, którzy być może spodziewają się jakiś rozrób niezgodnych z prawem. W połowie wyraźne rozluźnienie; nikt niczego nie demoluje, nikt nie wyzywa myślących inaczej.

- To zupełnie inni ludzie, to już czwarte pokolenie, często wykształcone, sceptyczne wobec polityków i tego, co idzie z Unii Europejskiej - mówi Sylwester Chruszcz, członek rady decyzyjnej ugrupowania, dawniej znany polityk szczeciński LPR i były euro poseł. - Prowadzą strony internetowe, dyskutują, szukają nowej drogi dla swojego pokolenia.

"Wczoraj Moskwa, dziś Bruksela" - skandują młodzi ludzie. Pod pomnikiem Czynu Polaków Chruszcz wskazuje na trzy orły i mówi do nich:

- Trzy orły symbolizowały trzy pokolenia. Wy jesteście tym czwartym, które musi znaleźć własną drogę i które już dziś obudziło siłę.