Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marny występ Espadonu Szczecin. Pierwsza porażka Michała Gogola

(sz)
Andrzej Szkocki
Espadon Szczecin przegrał 0:3 z MKS Będzin w 15. kolejce Plus Ligi. Na półmetku sezonu zasadniczego zajmuje 13. miejsce.

Pierwszy set trwał mniej niż dwa kwadranse. Siatkarze Espadonu Szczecin zdążyli w tym czasie totalnie zmienić swoją grę na gorsze. Zaczęli od prowadzenia, atomowych zagrywek i widowiskowych obron. Skończyli zdezorganizowani, z 33 procentami skuteczności w ataku i pokonani 19:25.

Michał Gogol przegrał pierwszego seta w roli trenera Espadonu i musiał w zdecydowany sposób przemówić do podopiecznych. W meczu z MKS Będzin radził sobie bez Bartłomieja Klutha, którego w ataku zastąpił Danaił Miłuszew. Właśnie do Bułgara kierował najwięcej piłek Michał Sladecek. Po serii błędów atakującego gospodarze wyszli na wysokie prowadzenie i drugiego seta wygrali 25:16.

Po przerwie szczecinianie zerwali się do walki, by nie wrócić do domów z poczuciem totalnego rozczarowania. Espadon długo prowadził, aż przy wyniku 17:16 stracił cztery punkty z rzędu i było za późno na ratowanie partii. Mecz skończył się więc nadspodziewanie gładką porażką 0:3 z sąsiadem w tabeli.

Espadon jest na półmetku sezonu zasadniczego na 13. miejscu, czyli szczęśliwie znalazł się w grupie klubów, które wystąpią w Pucharze Polski. Nad ostatnią lokatą ma punkt przewagi, więc zamykałby stawkę, gdyby nie walkower za mecz z PGE Skrą Bełchatów.

MKS Będzin - Espadon Szczecin 3:0 (25:19, 25:16, 25:21)
Espadon:
Sladecek, Ruciak, Wika, Gałązka, Cedzyński, Miłuszew, Mihułka (l.) oraz Petković, Wołosz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński