Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubomirskiego postrachem kierowców. Cztery kolizje na godzinę [film]

Marek Łagocki [email protected]
Kilkanaście zniszczonych aut w ciągu jednej godziny. Według Karoliny Wroniewskiej, która uczestniczyła w kolizjach winny jest śnieg i lód.
Kilkanaście zniszczonych aut w ciągu jednej godziny. Według Karoliny Wroniewskiej, która uczestniczyła w kolizjach winny jest śnieg i lód. Fot. Adam Słomski
Stroma ulica Lubomirskiego w okresie zimowym jest postrachem szczecińskich kierowców. W środę w ciągu godziny doszło tam do czterech kolizji, w których ucierpiało kilkanaście pojazdów.

- Nie ma dnia, aby w tym miejscu nie doszło do zderzenia kilku aut - twierdzi Ryszard Konieczka, właściciel zakładu ślusarskiego mieszczącego się nieopodal newralgicznego miejsca. - Latem pojazdy zjeżdżające z al. Wyzwolenia wpadają w poślizg i potrafią wjechać z wielkim impetem na ruchliwe skrzyżowanie z ulicą Staszica. Co tu się dzieje zimą, można nazwać masakrą.

Mieszkańcy Lubomirskiego twierdzą, że ten problem jest od zawsze, ponieważ ulica jest bardzo stroma i niebezpieczna.

- Jechałam z bardzo niewielką prędkością i nagle samochód sam zaczął się staczać, ponieważ jezdnia cała była pokryta grubą warstwą lodu - relacjonuje Karolina Wroniewska z Niebuszewa, która uczestniczyła w środowych kolizjach. - Pierwsza kolizja była moja z innym pojazdem. Po tym zdarzeniu, co kilka minut dochodziło do kolejnych stłuczek. W przeciągu godziny doszło do czterech wypadków, gdzie w zderzeniach udział brało po kilka samochodów. W sumie było kilkanaście uszkodzonych aut w tym kilka poważnie.

Dopiero po tym jak radiowóz policyjny wpadł w poślizg i stanął w poprzek tarasując drogę, na miejsce wezwana została piaskarko - solarka.

- Dlaczego dopiero po tak dużej ilości kolizji na miejscu zjawił się pług - pyta zdruzgotana pani Karolina. - Przecież nie musiałoby dojść do stłuczek, gdyby Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie zadbałby o tę ulicę.

To samo pytanie zadaliśmy przedstawicielce ZDiTM-u Marcie Kwiecień-Zwierzyńskiej. - Lubomirskiego nie jest ulicą ujętą w stałym oczyszczaniu zimowym miasta - tłumaczy rzeczniczka. - Oczyszczanie nawierzchni w tym miejscu jest tylko interwencyjne na wniosek kierowców, bądź służb. Kierowcy, którzy uszkodzili swoje pojazdy we środowych kolizjach spowodowanych przez jednię pokrytą lodem będą domagali się odszkodowania.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński