Litwin potrącił policjanta kradzionym autem. Dziś usłyszy zarzuty

- Mężczyzna twierdzi, że nie rozumie ani po polsku, ani po rosyjsku. Zostanie więc przesłuchany przy obecności tłumacza języka litewskiego - mówi asp. Przemysław Kimon z zachodniopomorskiej policji.
Z relacji świadków wynika, że Litwin widząc funkcjonariusza skręcił w jego stronę i potrącił.

- Policjant dał wyraźne znaki i wskazał miejsce kontroli. Prowadzący samochód zwolnił i zjeżdżał w wyznaczonym kierunku. Zbliżając się do policjanta, gwałtownie przyspieszył nie dając mu szans na reakcję. Uderzył w niego przodem pojazdu. Funkcjonariusz zdołał chwycić się maski samochodu czym zapobiegł wpadnięciu pod koła Caravelli. Tak przemieszczali się jeszcze kilkadziesiąt metrów. Na łuku drogi kierowca wykonał gwałtowny manewr zrzucając policjanta na pobocze - wyjaśnia mł.asp.Tomasz Ałanowski z zachodniopomorskiej policji.

Obrażenia okazały się niegroźne.

Sprawa robi się międzynarodowa,. Volkswagen został godzin przed wypadkiem skradziony w Niemczech. Nie wiadomo, czy złodziejem jest Litwin. Tablice rejestracyjne też były fałszywe.

Wczoraj po godz. 9 rano Litwin zlekceważył znak stop w Chojnie. Zauważył to patrol. Gdy próbował zatrzymać kierowcę, ten potrącił policjanta.