Mecz rozpoczął się z 20-minutowym opóźnieniem. Delegat nakazał uzupełnić skład służb medycznych o dwie dodatkowe osoby.
Jak już spotkanie się zaczęło, to Pogoń od początku uzyskała ogromną przewagę. W 22. minucie prowadziła aż 12:3. Goście starali się nadrobić braki na rozegraniach wprowadzając na boisko lotnego bramkarza.
Do przerwy Śląsk zdołał zmniejszyć stratę do sześciu bramek. Na początku drugiej połowy Pogoń odskoczyła już na dobre. Dwie bramki rzutami przez całe boisko zdobył Edin Tatar, golkiper Portowców.
W końcówce pokazali się młodzi skrzydłowi Pogoni. Patryk Trzaszczka zdobył cztery, a Dawid Fedeńczak trzy bramki.
Spotkania nie dokończył Kirył Kniaziew. Białoruski rozgrywający zszedł do szatni kulejąc.
W innym środowym meczu fazy play out Gwardia Opole pokonała u siebie Stal Mielec 29:22. Dzięki temu Portowcy potrzebują już tylko jednego zwycięstwa, aby zapewnić sobie co najmniej grę w barażach.
Tabela grupy spadkowej wygląda następująco:
1. Gwardia 23 mecze, 19 punktów
2. Pogoń 23 mecze, 17 punktów
3. Stal 24 mecze, 10 punktów
4. Śląsk 24 mecze, 4 punkty
W lidze na pewno utrzyma się tylko najlepszy zespół po rozegraniu sześciu kolejek. Drugi zagra w barażach z pierwszoligowcem, a dwa ostatnie spadną. Śląsk już na pewno się nie utrzyma.
Teraz Superligę czeka przerwa na mecze reprezentacji. Najbliższy mecz Portowców 16 kwietnia w Mielcu.
Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 38:18 (15:9)
Pogoń: Morawski, Tatar 2 - Gierak 8, Walczak 8, Trzaszczka 4, Zaremba 4, Jedziniak 4, Fedeńczak 3, Bruna 2, Krysiak 2, Kniaziew 1, Grzegorek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
