O zwycięstwo w Lidze Mistrzyń walczy obecnie 16 klubów w czterech grupach. Przy ustalaniu kolejności w tabelach najważniejsza jest liczba zwycięstw. Następnie brane są pod uwagę: punkty, sety, stosunek małych punktów i na koniec mecze bezpośrednie.
Po zwycięstwie 3:2 z Imoco Volley Conegliano policzanki są na 3. miejscu w grupie A. Szkoda straconego w Italii punktu. W czwartym secie Chemik miał wyraźną przewagę, którą roztrwonił za jednym zamachem. Imoco Volley Conegliano zdobyło 10 "oczek" z rzędu i doprowadziło do tie-breaka. W ten sposób nie dało się wyprzedzić w tabeli i zasadniczo skomplikowało drogę Polek do awansu.
Chemik musi gonić dwa kluby z Włoch. Do fazy pucharowej przejdą bowiem tylko czterej zwycięzcy grup oraz lepsza połowa z drugich miejsc.
Chemiczki tracą do Liu-Jo Nordmeccanica Modena pięć punktów, a do Imoco Volley Conegliano jeden.
Tabela grupy A:
Mecze | Punkty | Sety | |
1. Liu Jo Nordmeccanica Modena | 4 | 11 | 12:4 |
2. Imoco Volley Conegliano | 4 | 7 | 10:8 |
3. Chemik Police | 4 | 6 | 9:8 |
4. Telekom Baku | 4 | 0 | 1:12 |
Liderki z Modeny są blisko zwycięstwa w grupie. Aby oddać palmę pierwszeństwa Chemikowi musiałyby ponieść dwie porażki, a policzanki zdobyć komplet punktów do końca fazy grupowej. Ponadto niezbędne mogłoby się okazać potknięcie Imoco Volley Conegliano z Telekomem Baku.
Bardziej realne jest, że drużyna Jakuba Głuszaka wyprzedzi jednego przeciwnika i zafiniszuje na drugiej lokacie w grupie. To samo w sobie nie wystarczy do awansu.
Chemik ma stratę również do wiceliderów pozostałych grup, z których musi wyprzedzić minimum dwóch.
Zestawienie Chemika z wiceliderami pozostałych grup:
Mecze | Punkty | Sety | |
1. Eczacibasi VitrA Stambuł | 4 | 10 | 11:4 |
2. Volero Zurich | 4 | 10 | 11:4 |
3. Azerrail Baku | 4 | 9 | 9:5 |
4. Chemik Police | 4 | 6 | 9:8 |
Podstawowym zadaniem Chemika jest zdobycie kompletu punktów w dwóch pozostałych meczach. Jeszcze w lutym podejmie Telekom Baku i powalczy na wyjeździe z Liu-Jo Nordmeccanica Modena. Poprzedni występ w Italii potwierdził, że drużynę Jakuba Głuszaka stać na duże zwycięstwa. Niespodzianki w innych starciach, zwłaszcza na nerwowym finiszu, mogą się wydarzyć, więc warto walczyć do końca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?