Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w Stargardzie. W sklepie kasjerki pracują w gumowych rękawiczkach. Nieliczni mieszkańcy zakładają maseczki

Emilia Chanczewska
Emilia Chanczewska
Wczoraj wieczorem oficjalnie zostało potwierdzone, że starsze małżeństwo, zarażone koronawirusem, to stargardzianie. Leżą na oddziale zakaźnym szpitala przy ul. Arkońskiej w Szczecinie. W Stargardzie wprowadzane są kolejne środki ostrożności. W hipermarkecie i markecie Tesco kasjerki mają obowiązek zakładać gumowe rękawiczki.

Ma to związek z kontaktem z pieniędzmi, na których może być przeniesiony groźny wirus.

Jak opowiadają sprzedawczynie ze stargardzkich sklepów i piekarni, sporadycznie zdarzają się dziś klienci przychodzący w maseczkach ochronnych na twarzy.

ZOBACZ TEŻ:

Na miejskim targowisku w centrum usłyszeliśmy, że klienci dopytują o kraje pochodzenia warzyw. Nie chcą kupować chińskiego czosnku.

Przypominamy zalecenia dyrektora stargardzkiego sanepidu: dokładne mycie rąk, zachowywanie bezpiecznej odległości od osób kaszlących, kichających, nie dotykanie dłońmi błon śluzowych - oczu, nosa, ust.

NFZ - TELEFONICZNA INFORMACJA PACJENTA - 24H - 800 190 590

koronawirus w naszym regionie:

ZOBACZ TEŻ:

Koronawirus w Polsce. Puste półki w sklepach

Koronawirus w Polsce. Puste półki sklepowe w Szczecinie i re...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński