Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec rundy zasadniczej w Tauron Lidze. Chemik wygrał, emocje na finiszu

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Chemik będzie kandydatem nr 1 do mistrzostwa Polski
Chemik będzie kandydatem nr 1 do mistrzostwa Polski Andrzej Szkocki
Grupa Azoty Chemik Police już wcześniej zapewnił sobie pozycję lidera przed play-offami, a teraz zna już rywali na drodze po mistrzostwo Polski.

Chemik wygrał 20 spotkań, zdecydowaną większość w trzech setach. Dorobek imponuje i stawia nasz zespół w roli głównego faworyta do mistrzostwa Polski. Ciekawiej było za plecami Chemika. Wydawało się, że drugie miejsce zapewnią sobie Rysice Rzeszów, ale w II części rundy zasadniczej miały momenty kryzysowe i zostały wyprzedzone przez BKS Bielsko-Biała. W ostatniej kolejce BKS podejmował Budowlanych Łódź i potrzebował zwycięstwa, by zapewnić sobie 2. pozycję. Mecz był długi, zakończył się w tie-breaku wygraną BKS 15:13. Druga lokata gwarantuje atut boiska w półfinale rozgrywek.

Na trzecim miejscu Rysice (z takim samym dorobkiem punktowym), a na czwartym aktualne mistrzynie - ŁKS. Łodzianki mają różne momenty. Potrafią grać na bardzo wysokim poziomie, ale są nieregularne. Potencjał kadrowy w tym zespole jest jednak wysoki i ŁKS będzie walczył o obronę tytułu.

1. Chemik Police/22/60/64:12
2. BKS Bielsko-Biała/22/52/57:24
3. Rysice Rzeszów/22/52/58:22
4. ŁKS Łódź/22/48/54:27
5. Budowlani Łódź/22/38/44:34
6. Radomka Radom/22/31/42:45
7. UNI Opole/22/30/35:45
8. MKS Kalisz/22/24/33:48
9. Volley Wrocław/22/19/31:54
10. Stal Mielec/22/19/30:55
11. Pałac Bydgoszcz/22/15/20:55
12. Akademia Tarnów/22/5/15:62

W ćwierćfinałach zagra osiem najlepszych zespołów. Schemat: pierwszy Chemik powalczy z ósmym MKS Kalisz itd. Inne pary tworzą: BKS - UNI, Rysice - Radomka i ŁKS – Budowlani.

W pierwszej fazie pucharowej gra się do dwóch zwycięstw. Z założenia gospodarzami pierwszego i ewentualnego trzeciego meczu jest drużyna, która była wyżej w tabeli, ale Chemik dogadał się z MKS i pierwszy mecz zagra w Kaliszu (22 marca), a drugi (27 marca) w Szczecinie. Ewentualny trzeci mecz - też w Szczecinie (30 marca), ale pewnie do niego nie dojdzie, bo w rundzie zasadniczej Chemik dwa razy ograł MKS 3:0.

Jeśli Chemik upora się MKS to w półfinale (znów do 2 zwycięstw, pierwszy i trzeci mecz w Szczecinie) trafi na lepszego z łódzkich derbów. Jeśli i tę przeszkodę policzanki pokonają - zagrają w finale, pewnie z Rysicami lub BKS. W finale gra się do 3 zwycięstw, rywalizacja rozpocznie się w Szczecinie. Trzeci i piąty mecz również w Netto Arenie, a drugi i czwarty na wyjeździe.

Chemik szykuje się do decydującej fazy sezonu. Klub ma problemy organizacyjne, ale zespół chce dokończyć ligę. Pytania o przyszłość Chemika pozostają bez odpowiedzi. Znalezienie sponsora proste nie będzie, a większości zawodniczek skończą się w czerwcu kontrakty. Scenariusze są trzy: znajdzie się sponsor i klub nadal będzie w czołówce, drużyna przystąpi do ligi w dużo słabszym składzie, klub wycofa zespół z ligi. Takie decyzje będą zapadać po finałach.

A przed nami weekendowy turniej o Puchar Polski, ale bez Chemika, który w ćwierćfinale uległ Rysicom. I dodajmy, że do I ligi spadła Akademia Tarnów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński