Na Kiermaszu tradycyjnie można było kupić, sprzedać lub wymienić się książkami. Na stolikach czekały zarówno książki dla dorosłych jak i dla dzieci o różnorodnej tematyce. Od tych najpopularniejszych tytułów, po te bardziej niszowe.
- Jest sporo starych książek, trochę lektur szkolnych, poradników i kryminałów - mówiła Monika, uczestniczka. - Czyli w zasadzie dla każdego coś się znajdzie. Myślę, że wynika to z tego, że dużo książek kupujemy dziś z zamiarem przeczytania, ale ostatecznie nie mamy na to czasu. Takie wydarzenia są dobre, bo dzięki nim można zrobić sobie trochę miejsca w domu.
- Cieszę się, że takie akcje mają miejsce w Szczecinie - mówi Asia, uczestniczka. - Dużo czytam, a książki są dziś drogie. Tu mogą kupić coś ciekawego nawet za złotówkę. Do tego mogę zrobić trochę miejsca w swojej bibliotece.
Kiermasz cieszy się w Szczecinie ogromnym zainteresowaniem. W ciągu 23. edycji doczekał się swoich stałych bywalców. - Przychodzę tu chyba od początku - mówi pan Krzysztof. - Nie zawsze kupuje, ale lubię porozmawiać z wystawcami. Zobaczyć, co inni czytają. Myślę, że to ważne wydarzenie. Dziś ludzie chodzą tylko z nosem w internecie, w telefonach. A tu można zajrzeć do powieści, rozwinąć wyobraźnię.
"Goprowcy" pokazali "centrum dowodzenia na kołach" i drony
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
