11 maja po meczu piłkarskim w Stargardzie trzecioligowych zespołów Błękitnych Stargard i Kotwicy Kołobrzeg doszło do zajścia pomiędzy kibicami tego drugiego zespołu i policją. Doszło do niego w momencie, kiedy z autokaru z kibicami, który był na obrzeżach miasta, niespodziewanie wysiadło kilka osób. Doszło do przepychanek z policjantami, którzy eskortowali autobus.
Funkcjonariusze użyli siły. W ruch poszły policyjne pałki i gaz łzawiący. Zatrzymano cztery osoby. Kibice Kotwicy twierdzili, że policjanci nadużyli swoich uprawnień. Policja odpierała zarzuty mówiąc, że kibice nie reagowali na ich wezwania do zachowania spokoju.
Czytaj również: Zadyma po meczu Błękitni - Kotwica. Policja pacyfikuje autobus z kibicami [WIDEO]
Czwórka zatrzymanych mieszkańców Kołobrzegu usłyszała zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy. Jeden z nich dodatkowo usłyszał zarzut wywierania wpływu na czynności funkcjonariusza poprzez kierowanie gróźb pozbawienia życia. W poniedziałek zapadły wyroki w ich sprawie.
- 13 maja dwaj 28-latkowie oraz 36- i 42-latek w celu rozpoznania sprawy w trybie przyspieszonym doprowadzeni zostali do stargardzkiego sądu, a tydzień później na kolejnej rozprawie Sąd Rejonowy w Stargardzie Szczecińskim wydał wyrok w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej uznający oskarżonych winnymi zarzucanych im czynów - informuje mł. asp. Łukasz Famulski z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.
- Jeden z 28-latków, który za podobne przestępstwa odpowiadał kilka lat temu i wówczas skazany został na łączną karę czterech lat pozbawienia wolności, tym razem odpowiadał w warunkach recydywy, wobec czego wymierzono mu karę czterech miesięcy pozbawienia wolności. Zaś jego rówieśnik otrzymał karę jedenastu miesięcy ograniczenia wolności i zobowiązany został do nieodpłatnej pracy na cele społeczne w postaci dwudziestu godzin miesięcznie. Pozostałym dwóm oskarżonym wymierzono kary grzywny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?