Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karuzela Cooltury w Świnoujściu: Tu się kręci miłość i kultura

Joanna Maraszek [email protected]
Joasia, Ada i Maciek przyjechali do Świnoujścia z Poznania. Ich zdaniem, Karuzela Cooltury to świetna atrakcja dla turystów.
Joasia, Ada i Maciek przyjechali do Świnoujścia z Poznania. Ich zdaniem, Karuzela Cooltury to świetna atrakcja dla turystów. Jaonna Maraszek
Już dziś rusza jeden z największych nadmorskich festiwali kulturalnych. Karuzela Cooltury w Świnoujściu kręci się już po raz piąty. Co roku z większym rozmachem.

Tym razem tematem przewodnim wydarzenia jest "Miłość na wyciągnięcie ręki". O miłości w gospodarce, polityce, religii, społeczeństwie, kulinariach dyskutować będzie ponad 80 gości ze świata nauki, kultury, polityki i gospodarki.

Jak mówią organizatorzy, mimo kontrowersyjnych zamiarów pobudzenia do ostrych i nieraz bulwersujących debat, postanowili zachować przyzwoitość w związku z czym o miłości fizycznej mówić będą dopiero po 22, tylko w gronie pełnoletnich. Co nie zmienia faktu, że dyskusja na ten temat również będzie gorąca, chociażby przez temperaturę, bo pogoda w ten weekend zdecydowanie dopisze festiwalowi i jego uczestnikom.

Ciekawi poglądów znanych osób z różnych dziedzin życia - aktorów, polityków, czy naukowców mogą przyłączyć się do dyskusji w namiotach Karuzeli przy promenadzie. Wśród zaproszonych gości są między innymi: Jerzy Stuhr, Jan Krzysztof Bielecki, Jerzy Owsiak, Leszek Balcerowicz, Krystyna Janda, Aleksandra Kwaśniewska, Henryka Krzywonos, Danuta Wałęsa i Anna Komorowska.

Janda i Wałęsa

Na 11 scenach odbędzie się 150 wydarzeń. To między innymi warsztaty z gośćmi, spektakle i koncert pod hasłem "Miłość i działanie".

Krystyna Janda pojawi się w Świnoujściu, by po niemieckiej stronie przedstawić monodram "Danuta W." Na widowni nie zabraknie głównej bohaterki, czyli Danuty Wałęsy. Drugiego dnia Karuzeli Cooltury Krystyna Janda i Danuta Wałęsa wezmą udział w spotkaniu "Silne kobiety".

Silne emocje może wzbudzić dyskusja pod hasłem "Komu Kościół zabrania miłości?" w której wezmą udział bp. Tadeusz Pieronek i o. Maciej Zięba, na przeciwnym biegunie - Sławomir Sierakowski.

Pouczającym z kolei okaże się pewnie spotkanie o haśle "Czy wzrost PKB ma wpływ na wzrost szczęścia i miłości?". Tu zderzą się opinie Jana Krzysztofa Bieleckiego, prezesa KGHM Herberta Wirtha, Jerzego Stuhra, Krystyny Jandy, prof. Janusza Czapińskiego i prezesa PZU Andrzeja Klesyka.

Po zachodzie słońca organizatorzy przygotowali rozmowy o miłości i seksie w których uczestniczyć będą między innymi dr. Andrzej Depko, prof. Zbigniew Izdebskim i Dorota Zawadzka ze współudziałem Aleksandry Kwaśniewskiej, Małgorzaty Kożuchowskiej, Tomasza Kammela i Jerzego Owsiaka.

Z profesorem o seksie

Szum fal i promienie słoneczne na pewno sprzyjają atmosferze festiwalowej. Jak się okazuje, niektórzy goście postanowili do Świnoujścia przyjechać wcześniej, żeby skorzystać z okazji na kąpiel w morzu i wypoczynek z rodziną.

- Połączyłem mój urlop akademicki z Karuzelą Cooltury. Przyjechałem z rodziną już tydzień wcześniej - opowiada prof. Zbigniew Izdebski, seksuolog. - Przyczyna jest prosta, zwyczajnie jest tu bardzo miło.

A co jeśli chodzi o same debaty? Profesor zdradził nam rąbek tajemnicy, jeśli chodzi o tematykę, która będzie poruszana podczas wieczornych spotkań.

- Miłość ma charakter przemijający, to jest szczególnie smutne w stałych związkach - opowiada profesor Izdebski. - Problematyka miłości i jej fizycznego aspektu jest rzeczą, którą się zajmuję na co dzień, dlatego będziemy rozmawiać głównie o tym, jak unikać pewnych zgrzytów, dlaczego powstają oraz o demoralizacji w związkach.

Warsztaty i dyskusje festiwalowe wyjątkowo miło wspomina Tomasz Jacyków.

- Bardzo żałuję, że nie mogę być w tym roku na Karuzeli, bo ona naprawdę się kręci! To jest przenikanie się różnych wymiarów sztuki i kultury bez sztuczności. - opowiada stylista. - To jest absolutnie fantastyczne. Zawsze dobrze się czułem na festiwalu i w przyszłym roku na pewno się na nim pojawię.

Publiczności nie zabraknie

Część turystów jeszcze o festiwalu nie słyszała.

- Przyjechaliśmy dopiero dzisiaj, więc jeszcze nic nie wiemy o festiwalu. Ale słyszeliśmy, że coś ma być - opowiada Ewa Lemańska z Opola. - Czemu mielibyśmy nie skorzystać?

O festiwalu pamiętają na pewno wyspiarze, którzy o kupno biletów zadbali dużo wcześniej.

- Najchętniej sprzedają się bilety na "Danutę W.". Zeszły prawie wszystkie - informuje Bogumiła Kociołek z Galerii Art. - Ogromnym zainteresowaniem cieszy się też spektakl "Ojciec Polski" i "The Voice of Poland". Jeszcze trochę biletów mam, ale raczej trzeba się spieszyć, bo codziennie do galerii przychodzi wiele osób, które kupują bilety.

Sporym powodzeniem cieszą się także same debaty.

- Jestem ciekawa, co mają do powiedzenia ci wszyscy ludzie, których na co dzień widzę w telewizji. To będzie fajne wydarzenie, więc na pewno przejdę się, żeby posłuchać i pooglądać - mówi Małgorzata Sojka, mieszkanka Świnoujścia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński