Joachim Brudziński: po wyborach odbudujemy Stocznię Szczecińską

- Jakie najważniejsze rzeczy dla Szczecina i regionu trzeba rozwiązać w przyszłej kadencji parlamentu?
Joachim Brudziński: "Silne Pomorze Zachodnie to Polska Racja Stanu" jest hasłem wyborczym, które w pełni oddaje mój program dla naszego regionu. Musimy zatem doprowadzić do rewitalizacji przemysłu stoczniowego, co spowoduje rozwój gospodarczy i zmniejszy największą bolączkę tej ziemi, czyli bezrobocie. Nie może być bowiem tak, że na skutek jednej biurokratycznej decyzji, wydanej przy braku sprzeciwu Platformy Obywatelskiej, zlikwidowano największe przedsiębiorstwo Pomorza Zachodniego. Trzeba również przypilnować dokończenia budowy Terminala Gazu Skroplonego LNG, która została rozpoczęta z inicjatywy i wyjątkowego wsparcia rządu Jarosława Kaczyńskiego, rządu Prawa i Sprawiedliwości. Opowiadam się również za rozbudową sieci dróg krajowych i autostrad w naszym regionie. Niezwykle ważne jest również zapewnienie odpowiedniej i godnej opieki zdrowotnej dla mieszkańców naszej pomorskiej ziemi, a także poprawa sytuacji bytowej osób ubogich oraz najstarszych.

- Dlaczego wyborca ma oddać glos na PiS, a nie np. na PO, czy SLD?
- Jestem głęboko przekonany, że głos oddany na "Prawo i Sprawiedliwość" jest głosem oddanym za Polską solidarną, czyli taką, która jest przyjazna dla wszystkich obywateli. Jest to również głos za Polską, która zapewni młodzieży dobrą edukację, godne świadczenia emerytalno - rentowe oraz bezpieczeństwo publiczne. "Prawo i Sprawiedliwość" sprawdziło się, gdy sprawowało władzę. Spadało bezrobocie, zmniejszyliśmy podatki, wzrosło zatrudnienie - powstało 1 mln 300 tys. nowych miejsc pracy. "Platforma Obywatelska" poprzez swoje niekompetentne sprawowanie władzy przez ostatnie cztery lata, zaprzepaściła dorobek rządu Jarosława Kaczyńskiego.

- Czy widzi się Pan w przyszłym rządzie premiera Jarosława Kaczyńskiego?
- Obecnie jestem posłem wybranym przez mieszkańców Pomorza Zachodniego i o zaufanie mieszkańców naszego województwa ubiegam się ponownie. Kandyduję w wyborach parlamentarnych po to, aby służyć mieszkańcom naszego regionu. Chcę moim wyborcom służyć jako poseł. Oczywiście jeżeli wygramy wybory i Premier Jarosław Kaczyński złoży mi propozycję wejścia do rządu, będzie to dla mnie wielki zaszczyt.

- Na ile mandatów PiS liczy 9 października w okręgu szczecińskim?
**- Obecnie wszyscy kandydaci "Prawa i Sprawiedliwości" prowadzą intensywną kampanię wyborczą, starając się zdobyć zaufanie wyborców. Pokładamy głębokie zaufanie i wierzymy, że mieszkańcy Pomorza Zachodniego wybiorą kandydatów naszej partii, którzy są najlepiej przygotowani do pełnienia funkcji poselskich oraz senatorskich, nie tylko ze względu na wysokie kompetencje merytoryczne, ale również takie cechy, jak uczciwość, rzetelność oraz chęć służby ludziom. Wierzymy, że mieszkańcy regionu podzielają te wartości i dzięki Ich głosom uzyskamy znaczącą reprezentację, która będzie godnie reprezentować interesy Pomorza Zachodniego na forum parlamentu. Myślę, że realnie możemy liczyć na 5 mandatów parlamentarnych w naszym regionie.

**