Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest szansa, by stara "trójka" pozostała drogą krajową

Marek Rudnicki [email protected]
Droga nr 3 na początku stycznia 2011 roku. W grudniu także było na niej bardzo niebezpiecznie.
Droga nr 3 na początku stycznia 2011 roku. W grudniu także było na niej bardzo niebezpiecznie. Fot. Marcin Bielecki
Złożono już odpowiednie wnioski do Ministerstwa Infrastruktury. A w księgach wieczystych ta droga nadal widnieje jako własność Skarbu Państwa.

Nasz komentarz

Nasz komentarz

Zamiast "trójki" będzie krajowa 93
Moim zdaniem, stara "trójka" nadal powinna mieć status drogi krajowej. Przemawiają do mnie argumenty gmin, że to droga tranzytowa łącząca miasta wojewódzkie, a nie miejscowości w gminie. Zresztą w Polsce to nie pierwszy taki przypadek. Gdy zbudowano autostradę A4 z Krakowa przez Katowice, Wrocław do granicy z Niemcami, to numer starej "czwórki" zmieniono na 94, ale pozostawiono jako drogę krajową. Podobnie zrobiono w Wielkopolsce, którą przecina A2. Tam starą "dwójkę" zamieniono na "92". Jestem przekonany, że u nas będzie tak samo. Tylko te przepisy...
Jarosław Dworzyński

Stara droga krajowa nr 3 ze Szczecina przez Pyrzyce, Lipiany i Renice do Gorzowa przestała być drogą krajową. Przeszła pod władanie gmin. Stało się to, gdy oddano do użytku trasę szybkiego ruchu S3.
Obdarowanych prezent nie ucieszył. Wręcz przeciwnie, gminy gremialnie odmówiły jej utrzymania. Powód - brak pieniędzy. Gdy zaczęła się zima, 50 km odcinek ktoś musiał odśnieżać. Gminy wskazały palcami na Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad oddział w Szczecinie. Same odmówiły.

Sprawa stała się groźna z punktu widzenia bezpieczeństwa. Wojewoda Marcin Zydorowicz wydał więc polecenie GDDKiA, by zapewniono przejezdność i bezpieczeństwo "do czasu przejęcia świadomej odpowiedzialności za zarządzanie drogą przez gminy zlokalizowane w ciągu drogi nr 3". Generalna zaczęła to robić, ale utrzymując już dużo niższy standard, niż niegdyś. Konkretnie trzeci, co oznacza, że przejechać drogą można, ale będzie ślisko. Rachunkami obciążono samorządy.

Pisali już w 2008
Później jednak, gdy sprawą ze względu na bezpieczeństwo podróżujących zainteresowały się aż trzy prokuratury w Szczecinie, Gryfinie i Pyrzycach, jednolite stanowisko sprzeciwu gmin zaczęło pękać. Gmina Myślibórz wysłała maszyny na drogę, podczas gdy inne nadal trwały w uporze.

- Gdyby doszło do nieszczęścia i ktoś zginął z naszej winy, bo droga była zaniedbana, to konsekwencje prawne my byśmy ponieśli - tłumaczą w Myśliborzu. - Nikogo nie obchodziłoby, jak się wcześniej z innymi umawialiśmy.

Nadal jednak wszystkie gminy obstawały przy wersji, że stara "trójka" powinna pozostać drogą wojewódzką.

- Jaki interes mamy w utrzymywaniu drogi, gdzie można na nią w naszej gminie praktycznie wjechać tylko w jednym miejscu - pyta Halina Korzeniewicz, sekretarz gminy Lipiany.

Przyznaje jednak, że gmina już w 2008 r., gdy przyszły pierwsze sygnały, że za dwa lata może zmienić się podległość "trójki", pisała do sejmowej komisji infrastruktury sygnalizując, że krajówka dla komunikacji gminnej nie ma znaczenia. Do dziś nie ma reakcji.

GDDKiA i dwa zdania
- Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zawsze po wybudowaniu drogi ekspresowej po nowym śladzie oddaje "starą" drogę pod zarząd gminy, a przejmuje utrzymanie nowej drogi ekspresowej - tłumaczy Artur Mrugasiewicz z GDDKiA w Warszawie.

Zaznacza jednak, pytany o podobny, choć nie identyczny przypadek autostrady A2 w Wielkopolsce, której odcinek wybudowano równolegle do drogi krajowej nr 2 i nie zmieniono jej na gminną: - W przypadku autostrad sprawa wygląda zupełnie inaczej.

Inaczej? Wspomniana droga krajowa nr 2 prowadziła ze wschodu przez Poznań w kierunku zachodniej granicy. Wybudowany odcinek autostrady przebiegał równolegle do starej "dwójki" od Pniew do Poznania. Jedyną zmianę, jaką wprowadziła GDDKiA, to zamiana numeru drogi z "2" na "92".

- Zmiana numeru miała charakter czysto ewidencyjny, czyli nie nastąpiła w jej wyniku zmiana kategorii drogi na gminną - potwierdza to Marcin Kucharczak z GDKiA, oddział wielkopolski. - Wybudowanie autostrady nie obniża kategorii drogi równoległej, kategoria na gminną zmienia się tylko w przypadku wybudowania nowej obwodnicy lub nowego odcinka drogi zastępującego istniejącą drogę.

W księgach wieczystych - krajowa
Czy nowa S3 zastępuje istniejącą starą drogę nr 3? Dla interesów podróżujących - pewnie tak, ale dla gmin nie ma żadnego znaczenia. Stara "trójka" jedynie przebiegała przez ich tereny.

- Ta droga jest wykorzystywana w 95 proc. nie przez mieszkańców naszej gminy, a tych co jadą z kierunku szczecińskiego na Gorzów - mówi Marek Woś, wójt gminy Stare Czarnowo. - Nie łączy naszych miejscowości, które inaczej są skomunikowane, a miasta wojewódzkie.

Podobne zdanie mają też inni. Uważają, że droga powinna pozostać wojewódzka i władać nią marszałek.

- Problem w tym, że wszystko jest na opak - mówi Halina Korzeniewicz, sekretarz Lipian. - Żeby starać się o przeklasyfikowanie drogi z gminnej na wojewódzką i o to wnioskować do marszałka, stara "trójka" powinna być gminna w księgach wieczystych. A okazuje się, że nadal w nich pozostaje jako własność Skarbu Państwa.

Wnioski złożone
28 grudnia ub.r. wójt gminy Bielice wystąpił z pismem do marszałka o nadanie numeru tej drodze, co oznaczałoby przyjęcie odcinka przebiegającego przez gminę do kategorii dróg gminnych.

- Dopiero po otrzymaniu wniosków gmin zainteresowanych zmianą kategorii drogi na drogę wojewódzką, województwo będzie mogło się do nich ustosunkować oraz przedstawić przygotowaną propozycję zmian w systemie transportowym województwa - informuje Maria Markiewicz z urzędu marszałkowskiego.

Dodaje też, że zostały już złożone wnioski do ministra infrastruktury, aby stara "trójka" nadal pozostała drogą krajową.

- Wnioskowaliśmy też do GDDKiA o prolongatę zimowego utrzymania na tym odcinku - dodaje.
Pytany o losy "trójki" Artur Mrugasiewicz, rzecznik GDDKiA mówi krótko: - O to musi postarać się nowy zarządca drogi, zatem w tym przypadku gmina.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że są duże szanse na to, żeby ta droga nadal miała status krajowej.
Wczoraj do obrony swych racji gminy zatrudniły kancelarię prawną.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński