Późnym wieczorem w poniedziałek pieszy, idący nieoświetlonym poboczem drogi w okolicach Goleniowa, nagle wszedł pod koła vw busa. Mężczyzna zginął na miejscu.
Śmierć za rogatkami miasta
- Do wypadku doszło na przedłużeniu ulicy Przestrzennej, właściwie już za tablicą z napisem Goleniów - wyjaśnia nadkomisarz Wiesław Ziemba, oficer prasowy goleniowskiej policji. - 53-letni mieszkaniec województwa wielkopolskiego, który przyjechał do Goleniowa do pracy, szedł skrajem ulicy i nagle wbiegł pod koła auta. W wyniku potrącenia zginął na miejscu. Policja cały czas bada okoliczności wypadku, nie wykluczamy, że pieszy mógł być pod wpływem alkoholu, ale to będzie wiadomo dopiero za kilka dni, po badaniu krwi. Wiemy natomiast, że kierowca busa był trzeźwy.
Tego samego dnia, także w Goleniowie, doszło do innego wypadku. 53-letni goleniowianin jechał prawdopodobnie za szybko i na prostym odcinku ulicy Wolińskiej wpadł w poślizg i uderzył w drzewo. Z ciężkimi obrażeniami ciała, w stanie krytycznym, został przetransportowany helikopterem do szpitala w Szczecinie.
Lekkomyślni kierowcy
- Właśnie w poniedziałek, czyli w dniu, kiedy wydarzyły się oba te wypadki, nasi policjanci przeprowadzali na drogach powiatu kolejną akcję - tłumaczy dalej nadkomisarz Ziemba. - Sporządzane przez nas statystyki są alarmujące. Przez 9 miesięcy tego roku w powiecie stwierdziliśmy wzrost zdarzeń drogowych z udziałem pieszych i rowerzystów. Szczególną uwagę podczas poniedziałkowej akcji zwracaliśmy na oświetlenie pojazdów, zwłaszcza rowerów. W trakcie kontroli policjanci z drogówki odnotowali 53 wykroczenia, w tym 10 za brak świateł. Nałożyliśmy także 31 mandatów karnych i jeden wniosek skierowaliśmy do sądu grodzkiego. Zatrzymaliśmy 14 kierowców samochodów, którzy przekroczyli prędkość, a jeden kierowca prowadził auto mimo sądowego zakazu.
Taka statystyka przeraża.
- Kierowcy jeżdżą bardzo nierozważnie, za szybko i nie przestrzegają podstawowych zasad bezpieczeństwa - dodaje policjant. - Tym bardziej jest to dziwne, że podobne akcje przeprowadzamy bardzo często, prawie zawsze są one nagłaśniane w prasie, a mimo to, kierowcy pozostają lekkomyślni i lekceważą przepisy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?