Jarosław Fojut: Kiedy byliśmy dziećmi "Ty Downie, czy Maćku z Klanu" było bardzo powszechne

Celina Wojda

18 listopada 2016, 11:33

Wideo

Zobacz galerię (16 zdjęć)

Kolejna akcja Stowarzyszenia Rodzin i Przyjaciół Dzieci z Zespołem Downa Iskierka. Tym razem z niepełnosprawnym chłopakiem spotkał się piłkarz Pogoni Szczecin. Film jest wzruszający

Niepełnosprawny Robin i piłkarz Pogoni Szczecin Jarosław Fojut poznali się kilkanaście tygodni temu. Historia przyjaźni została zarejestrowana przez kamerę. Wzruszający film, na którym widać, że 25- letni chłopak z zespołem Downa ma swoje pasje, zainteresowania, nawiązuje normalne koleżeńskie relacje z różnymi osobami, bo Robin przychodzi na spotkanie z młodymi fanami Pogoni, na mecz i na trening. Ta znajomość odmieniła życie przede wszystkim piłkarza, który nigdy wcześniej nie spotkał się z osobą chorująca na zespół Downa.

- Odkąd pamiętam, przez kolejne lata to był obiekt drwin - opowiada Jarosław Fojut. - Kiedy byliśmy dziećmi i chodziliśmy do szkoły "Ty Downie" albo "Maćku z Klanu" było bardzo częste. Sam się przyznaję, że na pewno nie raz użyłem tego słowa, nie raz kogoś wyzwałem i nie raz byłem wyzwany takim określeniem.

Tak szczerego wyznanie piłkarza, nikt się nie spodziewał. Piłkarz przyznając się do błędów z dzieciństwa tak naprawdę porusza bardzo ważny problem. Wiele osób nie wie, kim tak naprawdę są osoby z zespołem Downa.

- To jest normalny facet, który lubi sport - mówi Fojut.

Dla Robina spotkanie z Fojutem również było niezwykłe. To właśnie obrońca Pogoni jest najlepszym zawodnikiem i kumplem dla Robina. Postawa piłkarza zaskoczyła też jego kolegów. Na Twitterze pojawiło się mnóstwo pochwał dla chłopaków.

"Jarosław Fojut i Robin -SZACUNEK coś wspaniałego @PogonSzczecin" - pisze Kamil Grosicki.

Rozwiń

Film z piłkarzem jest kolejną odsłoną projektu realizowanego przez Stowarzyszenie Rodzin i Przyjaciół Dzieci z Zespołem Downa Iskierka, który ma na celu oswojenie nas z osobami niepełnosprawnymi.

- Nazwa projektu brzmi poważnie "Działania na rzecz integracji oraz zapobiegania dyskryminacji osób niepełnosprawnych”, ale w ramach tego powstają bardzo ciekawe akcje - mówi Arkadiusz Bis ze Stowarzyszenia Iskierka. - Do końca roku zaprezentujemy jeszcze dwie podobne akcje. Mam nadzieję, że będą tak mocne jak ta.

Pod koniec października Stowarzyszenie Rodzin i Przyjaciół Dzieci z Zespołem Downa Iskierka wyemitowało filmik "Uśmiechy". Dwóch chłopców z Zespołem Downa rozdawało uśmiechnięte lizaki w centrum miasta. Filmik obejrzały dziesiątki tysięcy osób.

Co tydzień na Facebooku Stowarzyszenia ale także na stronie trocheinaczej.pl wrzucane są krótkie dokumenty, które pokazują życie osoby chorej w naszym środowisku.