- Chcemy, żeby szkoła reagowała na każdy przejaw agresji. Jak powinna zareagować nauczycielka w gimnazjum, do której uczeń powiedział: "ty dziwko", albo "postaw mi pałę, to cię zaj....... "?
EWA CZEMIEROWSKA: Reagowanie na każdy przejaw agresji jest sprawą podstawową. Nauczyciel w takim, lub podobnym przypadku powinien przede wszystkim z góry wiedzieć, co ma zrobić, mało tego - również uczniowie, którzy w ten sposób się zachowają, powinni z góry wiedzieć, co ich w związku z tym spotka. Wtedy nauczyciel reagując, może odwołać się do obowiązujących zasad i konsekwencji. Reakcja nauczyciela musi być w takim przypadku zdecydowana i stanowcza, ale nie agresywna.
Warto odróżnić tutaj naprawdę napastliwe, agresywne zachowania uczniów (podobne do opisywanych) od takich, gdzie uczeń mówi rożne przykre rzeczy pod wpływem emocji. Nie oznacza to oczywiście, że w takim przypadku mamy jego zachowanie zbagatelizować, ale czasem wystarczy powiedzieć; "rozumiem, że jesteś zdenerwowany, ale nie zgadzam się, żebyś tak do mnie mówił". Lepiej jest porozmawiać z takim uczniem "w cztery oczy", bez widowni.
Jeśli natomiast jest to ze strony ucznia wyraźna pogróżka, w takim przypadku zdecydowanie nauczyciel powinien zawiadomić o sprawie dyrektora szkoły, który zgłasza sprawę policji. Zaatakowany nauczyciel powinien również dostać wsparcie od swoich kolegów; ponadto wydarzenie takie należałoby wspólnie przeanalizować, zastanowić się nad przyczynami i podjąć wspólne działania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?