Zdaniem posła ceny w sklepikach dla osadzonych są zbyt wysokie.
"Osoby osadzone w zakładach karnych i aresztach śledczych, które nie są pozbawione praw publicznych, są poddane praktykom monopolistycznym. Osoby te mogą dokonywać zakupów tylko w wyznaczonej kantynie znajdującej się na terenie zakładu karnego lub aresztu śledczego. Kantyny te w zdecydowanej większości mają ceny znacząco zawyżone w stosunku do cen rynkowych"
Zarzutów jest więcej.
"Służba Więzienna ogranicza możliwość nabycia towarów tylko do tych, które są w kantynie, często złej jakości, z kończącymi się datami przydatności do spożycia. Równocześnie w przypadku sprzedaży artykułów zepsutych odmawiają wymiany na świeże.".
Zobacz także: S. Gawłowski pozostanie na wolności. "To dobrze rokuje na przyszłość"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?