Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Internet - albo płać, albo kara

Bogna Skarul
Niestety, umowa jaką podpisał pan Jerzy na dostarczenie internetu do mieszkania zakłada karę za wcześniejsze zerwanie zobowiązania.
Niestety, umowa jaką podpisał pan Jerzy na dostarczenie internetu do mieszkania zakłada karę za wcześniejsze zerwanie zobowiązania.
Pan Jerzy podpisał umowę z operatorem internetu na 1,5 roku. Po roku musi wyjechać, ale za internet będzie płacił dalej.

Co na to prawnik

Co na to prawnik

- Niestety, pan Jerzy podpisał umowę z klauzulą kary za zerwanie jej przed terminem - twierdzi mecenas Waldemar Juszczak. - Musi albo płacić dalej albo zapłacić karę. W końcu podpisując umowę wiedział co robi.
Ale na wszelki wypadek radzę panu Jerzemu jeszcze przed upływem terminu zakończenia umowy na pakiet promocyjny, pisemnie ją wypowiedzieć. Nie znam tej umowy, ale często zdarza się, że właśnie w takich umowach jest specjalna klauzula. Mówi ona, że jeśli klient korzysta z usługi po cenach promocyjnych przez jakiś czas, to po upływie trwania pakietu promocyjnego, automatycznie zobowiązuje się też do korzystania z usług po normalnych cenach na czas nieoznaczony.

- Liczyłem na życzliwość i potraktowanie mojej sprawy jako wyjątkowej sytuacji - zaznaczył Jerzy Szabela, od ponad roku klient firmy "Espol", która dostarcza internet do mieszkań w Gryfinie. - Niestety, nie udało się.

Ponad rok temu pan Jerzy Szabela zamówił do swojego mieszkania linię internetową. Akurat firma tę usługę miała w promocji. Umowa jaką przedstawili panu Jerzemu była dla niego korzystna.

- Przez 18 miesięcy miałem płacić za internet po promocyjnej cenie, 38 zł za miesiąc
- opowiada. - To dawało konkretne oszczędności.

Ale po roku okazało się, że pan Jerzy musi wyjechać na stałe i opuszcza mieszkanie.

- Nie będę mógł korzystać z internetu więc zgłosiłem się do firmy, aby umowę przerwać - dodaje. - Niestety, okazało się, że jak ją przerwę to będę musiał zapłacić karę.

- Ten pan wiedział jaką umowę podpisuje. Nikt nie krył przed nim, że za zerwanie umowy przed upłynięciem terminu promocji, będzie musiał zapłacić 500 zł - wyjaśnia Emilia Kuc z firmy "Espol". - Ale ten pan ma wyjście, może przecież przenieść tę umowę cesją na kogoś innego.

Przeniesienie umowy na inną osobę kosztuje w "Espolu" 50 zł, przeniesienie umowy na inna osobę do innego mieszkania gdzie już istnieje instalacja firmy też kosztuje 50 zł, natomiast jeśli w innym mieszkaniu nie ma instalacji i trzeba ją na nowo zakładać - za cesję umowy trzeba będzie zapłacić 75 zł.

- Niestety, nie znalazłem nikogo kto chciałby przejąć za mnie tę umowę - przyznaje Jerzy Szabela. - Do zapłacenia do końca trwania promocji mam 240 zł. To już bardziej mi się opłaca dalej płacić co miesiąc 38 zł niż tych 500 zł kary.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński