Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

III liga piłkarska: Świt Skolwin na górze, Energetyk Gryfino na dnie

Sebastian Szczytkowski
Pamiątkowe zdjęcie Świtu po wygranej w Ostrowie.
Pamiątkowe zdjęcie Świtu po wygranej w Ostrowie. Świt Szczecin Facebook
W sobotę Świt Skolwin był na szczycie tabeli, a Energetyk Gryfino został czerwoną latarnią. Przegrała Pogoń II Szczecin.

Zgodnie z planem Świt Skolwin zadomawia się w czołówce. We wrześniu drużyna z północy Szczecina ma przyjemny terminarz, więc podstawowym zadaniem jest unikanie potknięć. W sierpniu przydarzyło się jedno, czyli remis 2:2 z Górnikiem Konin. Plamka została wywabiona pierwszym zwycięstwem na wyjeździe 3:1 z Centrą Ostrów Wielkopolski.

Paweł Ozga zapewnia, że wygrana było zasłużona, choć Świt nie zagrał idealnego spotkania. Indywidualnie trener wyróżnił strzelca pierwszego gola Kamila Walkówa, a także Grzegorza Szczepanika.

Kilka słów należy się również Michałowi Kołodziejskiemu, który w drugiej połowie zmienił wynik 1:1 na 3:1 strzałami z rzutów karnych. Zrehabilitował się za sprokurowanie jedenastki na początku meczu i został ponownie liderem klasyfikacji strzelców. Przypomnijmy, że Kołodziejski jest stoperem. W rundzie jesiennej poprzedniego sezonu strzelił dla Świtu siedem bramek, a aktualnie ma sześć.

Centra Ostrów Wielkopolski - Świt Skolwin 1:3 (1:1)
Bramki: Adamiak (11-karny) - Walków (36), Kołodziejski 2 (60-karny, 81-karny)
Świt: Rechtziegel - Kołodziejski, Wojdak, Bil, Krawiec, G. Szczepanik, O. Szczepanik, Ładziak (60 Nwaogu), Sobinek (60 Hilicki), Walków (75 Ortel), Filipowicz (70 Kosacki)

Energetyk Gryfino zremisował 0:0 z Polonią Środa Wielkopolska po czterech porażkach z rzędu. Pomimo przełamania został czerwoną latarnią ligi. Nie pora na czerwony alarm, zwłaszcza że drużyna Łukasza Cebulskiego wreszcie uszczelniła defensywę. Czas jednak na strzelanie goli, ponieważ jeden przez 540 minut to bilans, który nie wygląda źle, a koszmarnie.

Energetyk Gryfino - Polonia Środa Wielkopolska 0:0
Energetyk: Brzozowski - Makuła, Bielecki, Krzywicki, Marczuk, Donos (31 Lipka), Łazarz, Fijałkowski (56 Borucki), Prawucki (74 Piskorowski), Aleksandrowicz, Toporkiewicz, (63 Karbowiak)

Pogoń II Szczecin wykonała w ostatnich dwóch kolejkach pikowanie w tabeli. Trudno się dziwić. Nie zapuktowała, strzeliła gola, straciła siedem. W meczu z Lechem II Poznań w obronie Pawła Sikory grali Sebastian Rudol oraz Jarosław Fojut, a skończyło się laniem 1:4. Autorem honorowego trafienia był Patryk Paczuk.

- Trudno było cokolwiek powiedzieć po takim spotkaniu. Zawodnikom Lecha wszystko wychodziło, a my nie potrafiliśmy się im przeciwstawić. Musimy szybko zapomnieć o tym meczu i skupić się na kolejnych spotkaniach - mówi Paczuk.

Pogoń II Szczecin - Lech II Poznań 1:4 (0:1)
Bramki: Paczuk (80) - Kaczmarek (34), Puchacz (58), Kołodziej (63), Grabowski (87)
Pogoń: Kusztan - Kujawa, Rudol, Fojut (46 Kuzko), Stefaniak, Żurawski (61 Bochnak), Kowalczyk, Pach (46 Zieliński), Listkowski (46 Maćkowski), Paprzycki, Paczuk

Pozostałe wyniki 6. kolejki: Wda Świecie - Sokół Kleczew 2:1, KP Starogard Gdański - Unia Solec Kujawski 2:0, GKS Przodkowo - KKS 1925 Kalisz 3:2, Górnik Konin - Bałtyk Gdynia 3:4, Wierzyca Pelplin - Kotwica Kołobrzeg 3:2, Elana Toruń - Jarota Jarocin 1-1

W tabeli Elana ma punkt przewagi nad Świtem. Pogoń II spadła na 9. pozycję, a Energetyk na ostatnią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński