Co już wiemy? Rozgrywająca Marlena Kowalewska, środkowa Agnieszka Korneluk, przyjmująca Martyna Łukasik oraz środkowa Iga Wasilewska podpisały umowy na kolejny rok rozgrywek. Z wyjątkiem Kowalewskiej wszystkie odgrywały w ostatnim sezonie bardzo ważne role w drużynie, a rozgrywająca długo wracała po kontuzji kolana. Do gry wróciła na początku roku, ale nie odzyskała wysokiej formy.
Chemik nie był w stanie zatrzymać w składzie młodej przyjmującej Martyny Czyrniańskiej, która będzie teraz zawodniczką Eczacibasi Stambuł. Klub nie chciał za to przedłużać współpracy z Jovaną Brakocević-Canzian, libero Marią Stenzel czy środkową Katarzyną Połeć. Te trzy zawodniczki były dłużej związane z Chemikiem.
W poniedziałek działacze potwierdzili też, że nowych umów nie otrzymają Maira Cipriano, Joanna Sikorska i Lenka Oveckova. Te trzy siatkarki grały tylko rok w Chemiku.
Sikorska rzadko wchodziła na parkiet. Cipriano częściej, ale nie potrafiła ustabilizować formy na wysokim poziomie. Oveckova grała dużo w pierwszej części sezonu, a później sztab szkoleniowy postawił na Brazylijkę Fabiolę i Słowaczka nie miała już tylu szans na grę. Dodajmy, że Fabiola też nie będzie już grała w Policach.
Nie wiemy jeszcze, jaka będzie decyzja Chemika co do przyszłości Natalii Mędrzyk i Moniki Jagły.
Co przed nami? Przede wszystkim ogłoszenie nazwiska pierwszego trenera (ma to być doświadczony szkoleniowiec z Włoch) oraz wzmocnienia kadrowe.
Pierwszy transfer został potwierdzony w środę. Do Polic powróci Martyna Grajber-Kochanowska, ale już w nowej roli. Grała w Chemiku w latach 2018-21 i dwukrotnie zdobywała złote medale. Wtedy grała na pozycji przyjmującej, a teraz będzie pierwszą libero drużyny. Jej powrót anonsowany był już od kilku tygodni. Grajber po odejściu z Chemika grała w ŁKS, wyjechała do Włoch, a ostatni sezon kończyła ponownie w ŁKS.
Nowy sezon rozpocznie się jesienią, a Chemik będzie walczył o odzyskanie mistrzostwa Polski (ostatni sezon zakończył na 5. miejscu) i sukces w Pucharze CEV. Początkowo Chemik miał grać w Pucharze Challenge, ale szansę na udział w Lidze Mistrzyń ma dostać więcej polskich drużyn, więc znalazło się dla Chemika miejsce w bardziej prestiżowym pucharze. W 2020 r. policzanki były w półfinale Pucharu CEV i… sezon zakończono przez koronawirusa.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
