Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Historyczny sukces polskich gimnastyczek ze szczecinianką Małgorzatą Roszatycką w składzie

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Małgorzata Roszatycka (druga z lewej).
Małgorzata Roszatycka (druga z lewej). Materiały SGA MKS Pogoni
Szczecinianka Małgorzata Roszatycka wywalczyła złoty medal Pucharu Świata w układach zbiorowych. Polki były najlepsze w finale z trzema wstążkami i dwiema piłkami.

- Złoto w Pucharze Świata to niebywały sukces Małgosi, ale nie jedyny w jej karierze sportowej. Dwa lata z rzędu była mistrzynią Polski seniorek, reprezentowała Polskę na MŚ i ME, a przed nią kolejne międzynarodowe imprezy i realna szansa na kwalifikację olimpijską do igrzysk w Paryżu – podkreśla Agnieszka Górska, trenerka SGA MKS Pogoni Szczecin.

Dla Roszatyckiej i pozostałych koleżanek z kadry wygrana w Sofii była już drugim sukcesem w tym sezonie PŚ. W marcu w Atenach też były na podium, ale w układzie z pięcioma obręczami. W Bułgarii reprezentacja Polski wystąpiła w składzie: Roszatycka, Milena Górska (UKS PM Syrena Warszawa), Madoka Przybylska (UKS Irina Warszawa), Julia Wojciechowska (KSGA Legion Warszawa) i Magdalena Szewczuk (UKS PM Syrena Warszawa). Trenerką kadry jest Inga Buczyńska.

Małgorzata Roszatycka jest zawodniczką Pogoni, a wcześniej związana była z „Błękitną”. Ale od jesieni mieszka i trenuje w Warszawie.

- Razem z Małgosią już w październiku, tuż po MŚ, podjęłyśmy decyzje o jej przeprowadzce do Warszawy i dołączeniu do reprezentacji w układach zespołowych. Tam razem z pięcioma zawodniczkami trenuje po 6-8 godzin dziennie na wysokiej sali. Niestety, w Szczecinie nie było takich warunków treningowych – mówi Agnieszka Górska.

Efekty wspólnych, długich przygotowań są widoczne w tym sezonie. I rosną apetyty na olimpijski występ szczecinianki.

- Konkurencja układów zespołowych, podobnie zresztą jak i solistek jest sportem olimpijskim. Wiemy, że bardzo trudno jest wywalczyć kwalifikację jako solistce, bo układy są już mocno wyśrubowane, potrzeba więcej godzin treningów na wysokiej sali. Większe szanse Małgosia na IO w Paryżu ma startując w zespole – dodaje Górska.

Najbliższe plany Roszatyckiej to Grand Prix w Thiais i Puchar Świata w Baku w kwietniu. Te zawody będą ostatnim sprawdzianem przed ME w Baku (maj). A w tym sezonie gimnastyczki powalczą też o medale MŚ w Hiszpanii (sierpień), gdzie będzie można uzyskać kwalifikacje do IO.

Małgorzata Roszatycka to teraz liderka gimnastycznej Pogoni, ale w klubie dyscyplina rozwija się bardzo prężnie. - W grupie wyczynowej mamy już 30 zawodniczek, a grupy rekreacyjne to blisko 200 młodych gimnastyczek. W każdej kategorii wiekowej mamy zdolne dziewczynki. Sezon dopiero się zaczyna i mamy nadzieje, ze będziemy miały czym się pochwalić – dodaje trenerka Pogoni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński