Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grosicki dogadał się z Legią, ale w niej nie zagra

(AIP)
Kamil Grosicki nie zagra wiosną w Legii.
Kamil Grosicki nie zagra wiosną w Legii. Andrzej Szkocki
Legia Warszawa starała się pozyskać Kamila Grosickiego - donosi "Super Express". Weto postawił jednak klub Polaka, francuskie Rennes, i jego trener, Roland Courbis.

W grę wchodziło wypożyczenie. Za była Legia i Grosicki, przeciw Rennes. - Pomysł podsunął mój menedżer, Mariusz Piekarski. Wiadomo, że chodziło o Euro, żebym wiosną mógł spędzić jak najwięcej czasu na boisku. W Legii miałbym na to ogromne szanse, dlatego byłem za. No ale nie wyszło. Choć co do warunków, to z Legią dogadałem się w kilka minut - mówi Grosicki w rozmowie z "SE".

Chociaż Grosicki strzela w lidze francuskiej jak na zawołanie i jest pierwszym wyborem selekcjonera Adama Nawałki w reprezentacji Polski, to jednak w Rennes nie mógł liczyć na regularną grę. W ostatnim meczu przeciwko Lille (1:1) wyszedł co prawda w podstawowym składzie, lecz przed końcem i tak został zdjęty.

Grosicki bardzo liczył na przejście do Legii, żeby móc grać regularnie aż do samego Euro. Przed nim na taki ruch zdecydował się choćby Sławomir Peszko, który zamienił FC Koeln na Lechię Gdańsk.

"Grosikowi" tak łatwo jednak nie poszło. - Weto postawił klub. Dziś dostałem smsa od dyrektora sportowego, Mickele’a Silvestre o takiej treści: My cię kochamy, nigdzie nie odejdziesz. Trochę ta treść mnie rozbawiła - przyznał.

Czy to oznacza, że zimą Grosicki nigdzie już nie odejdzie? To wielce prawdopodobne. Za to Legia do końca lutego szukać będzie jeszcze innego lewoskrzydłowego. W grę wchodzi np. Andrij Blizniczenko z Dnipro Dniepropietrowsk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński