Szczecinianie od początku spotkania byli bardzo skuteczni. W zasadzie każdą akcję kończyli bramką, ale rywale starali się dotrzymywać im kroku. Po siedmiu minutach Pogoń prowadziła 7:5 i to był ostatni etap w meczu, gdy ten wynik był wyrównany.
Za sprawą Patryka Kroka i Jakuba Poloka różnica wzrosła do 9:5, ale jeszcze lepiej było w drugim kwadransie I połowy. Ze stanu 12:8 Pogoń wypracowała sobie na długą przerwę dużą przewagę- 24:13. Było jasne, że nie jest w stanie tego zgubić.
Nic złego nie nastąpiło, a różnica wyniosłaby kilkanaście trafień, gdyby nie końcówka, którą goście wygrali 7:1.
Sandra Spa Pogoń Szczecin - MKS Wieluń 36:27 (24:13).
Pogoń: Viunyk 1, Jagodziński - Krok 10, Nowak 6, Wrzesiński 6, Polok 5, Stępień 3, Wiśniewski 2, Morawski 1, Kapela 1, Jasiński 1, Fabisiak 0, Terczyński 0, Sochacki 0, Lilien 0.
Pogoń jest na 3. miejscu w tabeli I ligi. W sobotę zagra w Żukowie.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?