Te dwa zespoły to: piłkarze ręczni Gaz-Systemu Pogoni Szczecin oraz siatkarki Chemika Police. Obie drużyny nie mają jeszcze składów na ekstraklasę, ale awansować mogą. I to nawet nie kończąc sezonu zasadniczego na pierwszym, czy drugim miejscu.
Pogoń za trzecią pozycją
Piłkarze ręczni Gaz-Systemu Pogoni w tabeli I ligi są dopiero na czwartym miejscu. Do lidera, Juranda Ciechanów, tracą aż sześć punktów. Jednak nie tylko dogonienie Juranda może być celem szczecinian. By wyrobić sobie szanse na awans, naszej drużynie wystarczy przegonić trzeci obecnie AZS Uniwersytet Warszawski.
Zgodnie z regulaminem najlepszy zespół po sezonie zasadniczym od razu awansuje. Jednak szansę będzie miał także wicemistrz I ligi - w barażach. Obecnie druga jest Wisła II Płock, ale ona awansować oczywiście nie może: to rezerwy zespołu Wisły już występującego w ekstraklasie.
Dlatego jeżeli w tabeli nie zmieni się nic na dwóch pierwszych pozycjach, to w barażach zagra drużyna z trzeciego miejsca. W tej chwili to AZS Uniwersytet, który ma tylko dwa punkty przewagi nad Gaz-Systemem Pogonią.
Dobra pozycja Chemika
Czy Chemik Police chce bić się o ekstraklasę siatkarek? W tym sezonie raczej nie, ale nic nie szkodzi przypomnieć jego sytuację. A ta jest niezła. Nasz zespół jest w tabeli trzeci, a o awansie zadecydują play offy, do których przystąpi osiem najlepszych drużyn.
Jeżeli Chemik przejdzie pierwszą rundę (a raczej będzie w niej faworytem), to przejście drugiej rundy zapewni mu już baraże o awans do ekstraklasy. Po przejściu drugiej rundy znajdzie się bowiem w finale I ligi.
Podsumowując: Gaz-Systemowi potrzebne jest w praktyce zdobycie trzech punktów więcej od warszawian. Albo nawet tylko dwóch - pod warunkiem, że wygrają u rywala co najmniej dwoma bramkami (u siebie przegrali jedną). Chemikowi potrzebne będą trzy zwycięstwa w drugiej rundzie play off nad PTPS Piła (z którym sobotę wygrał) lub Piecobiogazem Murowana Goślina. I wtedy co najmniej baraże o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej - z przedostatnim zespołem ekstraklasy w tym sezonie - staną się faktem. Trzy punkty lub trzy wygrane mecze. Aż żal nie powalczyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
