Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gaz-System Pogoń Szczecin - Azoty Puławy. Decydujący mecz o półfinał

(paz)
Pogoń z Azotami zagra w tym sezonie po raz piąty. Wygrała dwukrotnie we własnej hali, przegrała dwa razy na wyjeździe. Na zdjęciu Bartosz Konitz w pojedynku z defensywą Azotów w listopadowym meczu.
Pogoń z Azotami zagra w tym sezonie po raz piąty. Wygrała dwukrotnie we własnej hali, przegrała dwa razy na wyjeździe. Na zdjęciu Bartosz Konitz w pojedynku z defensywą Azotów w listopadowym meczu. Andrzej Szkocki
Gaz-System Pogoń Szczecin w środowy wieczór (godz.18) gra we własnej hali z Azotami Puławy w trzecim meczu ćwierćfinału fazy play off.

Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw. W pierwszym meczu w Szczecinie Gazownicy rzucili się na rywali i po świetnym meczu wygrali 35:24. W drugim spotkaniu Azoty odrobiły lekcje, we własnej hali zagrali mądrzej, zmuszali gości do błędu, choć w samej końcówce podstawowego czasu gry to Pogoń miała dwie piłki meczowe, jednak spudłował Wojciech Zydroń, puławianie wygrali po dogrywce 32:30.

Trwające 70 minut widowisko kosztowało graczy Azotów sporo sił i w sobotę odpadli w półfinale Challenge Cup ze szwedzkim IK Savehof 28:30. W ogóle puławianie ostatnio grają często. Od 12 kwietnia rozegrali już sześć spotkań. Najsłabszy mecz trafił się graczom Azotów przed dwoma tygodniami z Pogonią.

- Nasze jaja zostały w szatni - dosadnie podsumował rozgrywający Michał Szyba.

Dziś oba zespoły nie mają nic do stracenia. Kto przegra, tego czeka rywalizacja o miejsca 5-8, która mało kogo interesuje. Dlatego też możemy się spodziewać walki od pierwszej do ostatniej minut. Ciekawe tylko, która będzie tą ostatnią. Jeżeli w regulaminowym czasie będzie remis, to sędziowie zarządzą dogrywkę dwa razy po pięć minut. Jeśli w niej nie padnie rozstrzygnięcie, to nastąpi druga dogrywka. Kolejny remis sprawi, że o awansie do półfinału zadecydują rzuty karne.

Znamy już jedną parę najlepszej czwórki. Orlen Wisła Płock o finał zagra z Górnikiem Zabrze. Vive Targi Kielce czeka na zwycięzcę pary Pogoń- Azoty. Wszyscy gracze Pogoni są zdrowi i dostępni do gry. Wielu graczy Azotów jest solidnie poobijanych po ostatnich meczach, o ich występie trener Bogdan Kowalczyk zadecyduje przed samym spotkaniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński