Gift Service wygrywał przetargi lub otrzymywał zamówienia z wolnej ręki na gadżety związane z promocją miasta. O firmie zrobiło się głośno, kiedy prezydent Piotr Krzystek ujawnił w swoim oświadczeniu majątkowym, że pożyczył od szwagra 150 tysięcy złotych.
Władze Szczecina podkreślają, że zakupy w firmie Gift Service nie były duże, ponieważ łączna kwota wydanych na tej cel pieniędzy to 540 tysięcy złotych.
Wczoraj okazało się, że firma nie otrzyma kolejnego zamówienia wartego około 200 tysięcy złotych. Komisja przetargowa zmieniła swoją pierwotną decyzję i unieważniła postępowanie na zakup m.in. kubków, koszulek i toreb z logo Floating Garden. Jeszcze raz przejrzano złożone oferty i wszystkie odrzucono. Przetarg w tej części zostanie powtórzony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
