MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Eliminacja mistrzostw Europy: Triumf Niemców w Niechorzu

Jarosław Marendziak
Fragment meczu finałowego pomiędzy Niemcami (żółte koszulki) a Holendrami
Fragment meczu finałowego pomiędzy Niemcami (żółte koszulki) a Holendrami Jarosław Marendziak
Eliminacja mistrzostw Europy - to największy do tej pory turniej w tej dyscyplinie sportu w naszym regionie. Specjalnie przygotowane nowe boiska w Niechorzu zdały egzamin. Najlepsi okazali się Niemcy.

Ci, na których najbardziej liczyliśmy (Polacy) zawiedli. Piotr Kantor i Bartosz Łosiak - medaliści mistrzostw Europy i świata w kategoriach do lat 18, 20 i 23 zagrali dwa mecze i oba szybko przegrali. Z kolei Karolina Sowała i Katarzyna Urban, zawodniczki, które przed rokiem zajęły czwarte miejsce w mistrzostwach Europy do lat 23 - wygrały raptem jedno spotkanie.

Szczęście, że więcej niż oczekiwano zrobili na boisku inni. Spośród pań duet Monika Brzostek - Kinga Kołosińska. Rozegrały aż siedem pojedynów, pięć z nich wygrywając. Do dało im miejsce 5-6 w turnieju, czyli były dosłownie o włos od strefy półfinałowej.

- Przed imprezą miejsce 5-6 brałybyśmy w ciemno, a teraz pozostał niedosyt, bo półfinał był na wyciągnięcie ręki. Byłyśmy jednak już bardzo zmęczone - powiedziała Kołosińska.

Wynik dziewcząt powtórzył męski duet Tomasz Wieczorek - Dawid Popek. Tu jednak można mówić o dużej niespodziance. Para miejsce w turnieju głównym otrzymała od PZPS dosłownie w ostatniej chwili. I okazała się o niebo lepsza oraz skuteczniejsza od par reprezentacyjnych. - Bardzo się cieszę, choć po wczorajszym maratonie w deszczu nie mogłem spać z soboty na niedzielę z powodu bólów kręgosłupa, ale i tak było warto - tak występ skomentował starszy w parze Wieczorek.

W rywalizacji pań wygrały Niemki Karla Borger i Britta Buthe - aktualne wicemistrzynie Europy do lat 23, które w finale pokonały obecne mistrzynie Europy w tej kategorii wiekowej Czeszki Kristynę Kolocovą i Marketę Slukovą 21:17, 21:17. Wśród mężczyzn w finale doszło do pojedynku niemieckiej pary Thomas Kaczmarek - Aleksander Walkenhorst z Holendrami Emielem Boersmą i Dannem Spijkersem.

Walkenhorst był najlepszym blokującym turnieju. Głównie za jego sprawą wcześniej w Niemcami przegrały aż trzy polskie duety. W finale też szalał w bloku, świetnie uzupełniał go w obronie Kaczmarek - siatkarz polskiego pochodzenia - i sąsiedzi zza zachodniej granicy pokonali Holendrów 21:18, 21:19.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński