Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś urodziny obchodzi kultowy pasztecik szczeciński. To już 53 lata smacznej tradycji, bo tu powstały pierwsze paszteciki w Polsce!

Łukasz Czerwiński
Łukasz Czerwiński
53 urodziny pasztecika szczecińskiego
53 urodziny pasztecika szczecińskiego Andrzej Szkocki
Tradycyjny jest pasztecik z mięsem, ale są także warianty z serem i pieczarkami oraz kapustą i grzybami. Szczecinianie już od 53 lat niezmiennie zajadają się pasztecikami, które dziś obchodzą swoje święto.

20 października każdy szczecinianin powinien zjeść chociaż jednego pasztecika. Dziś 53 urodziny obchodzi kultowy lokal przy Wojska Polskiego, ale także samo danie, które od 12 lat jest wpisane na ministerialną listę produktów tradycyjnych.

- Ten dzień to nasze święto. Rzeczywiście pierwsze w Polsce paszteciki powstały właśnie w Szczecinie, stąd nazwa szczecińskie - mówi Bogumiła Polańska, właścicielka baru "Pasztecik" przy ulicy Wojska Polskiego - Receptura z 1969 roku jest zachowana do chwili obecnej - zapewnia.

53 lata szczecińskiego pasztecika

Ciasto drożdżowe z farszem, wydaje się prostą recepturą, a jednak szczecinianie wciąż doceniają wyjątkowość tego dania. Na dzień przed świętem pasztecika, popołudniu lokal nie świeci pustakami, a w środku pojawiają się kolejne osoby zamawiające zestawy z barszczykiem.

- Tradycyjny pasztecik jest z mięsem wołowym. Mamy jeszcze pasztecik z pieczarką i żółtym serem oraz kapustą i grzybami, które zaczęliśmy sprzedawać w 1999 roku. Jest dużo osób, które nie jedzą mięsa, więc dla nich są te alternatywne rozwiązania - tłumaczy Bogumiła Polańska.

Właścicielka baru „Pasztecik” podkreśla, że wszystkie warianty cieszą się dużym zainteresowaniem, ale to jednak tradycyjny pasztecik z mięsem jest najczęstszym wyborem, co potwierdzają też sami klienci.

- Zdecydowanie jestem fanem pasztecika. Od dziecka lubuję się w tym smaku. Bardzo często tu bywam i najczęściej stawiam na ten tradycyjny z mięsem - zachwala Patryk.

Mięsny wariant, to także ulubiony smak dla Roberta, który jak mówi, lokal z pasztecikami odwiedza kilka razy w miesiącu. Nie wszyscy decydują się jednak na wersję mięsną.

- Bardzo lubię paszteciki, ale jednak nie te z mięsem. Moim ulubionym smakiem są te z serem i pieczarkami - mówi Mirka.

Jak mówi pani Bogumiła Polańska, mimo ponad 50 lat tradycji, pasztecik wciąż ma się dobrze, a szczecinianie tęsknią za jego smakiem.

- Pasztecik wciąż jest ulubionym daniem, ale nasi konsumenci rozjechali się po całym świecie. Kiedy przyjeżdżają do Szczecina, to przyznają, że pierwsze kroki kierują właśnie do pasztecika. Wiedzą, że od lat jest to ten sam smak - opowiada.

Szczeciński pasztecik zamiast McDonald ’s

Ciekawą historię związaną z pasztecikiem ze swojego dzieciństwa opisała nam Weronika. Opowieść dotyczy czasów, kiedy jeszcze nie mieszkała w Szczecinie.

- Tata pojechał do Szczecina na szkolenie, więc my z bratem oczywiście czekaliśmy aż przywiezie nam coś z McDonald ’s. Niestety zabrakło mu czasu, więc zdążył kupić tylko paszteciki. Po powrocie powiedział nam, że to nowe danie, a w środku znajdziemy zabawkę. Paszteciki zniknęły w mgnieniu oka i nawet nie było rozczarowania, że w środku nie znaleźliśmy zabawek, po prostu bardzo nam smakowały - opowiada.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński