Za usługę każdy zapłaci tyle, ile będzie mógł. Zgłoszenia chętnych przyjmowane są w szkole w Troszynie, numer telefonu 091 326 31 78.
Na pomoce i wakacje
Na ten nietypowy sposób zarobienia pieniędzy wpadł dyrektor szkoły Piotr Karliński.
- Choć nasza placówka jest niewielka, to pieniędzy stale nam brakuje - mówi. - Chcielibyśmy kupić pomoce szkolne. A największym marzeniem jest zarobić tyle, abyśmy mogli zorganizować wakacje dla najbiedniejszych uczniów.
Swoim pomysłem zaraził burmistrza Wolina, który dał 4 tysiące złotych na stroje. Rzeczywiście są piękne. Dyrektor dodaje, że wynajem Mikołaja traktuje jako inwestycję na lata.
- Najpierw musi nam się zwrócić koszt uszycia strojów, a potem już będzie czysty zarobek dla szkoły - mówi.
Rodem z teatru
Stroje Mikołaja i Elfów uszyły plastyczki z teatru "Pleciuga" w Szczecinie. Kilka miesięcy temu zorganizowały w troszyńskiej szkole warsztaty plastyczne dla dzieci.
- Tak się poznaliśmy - mówi Piotr Karliński. - Gdy wpadłem na pomysł wynajęcia się jako Mikołaj, to od razu pomyślałem właśnie o nich. No bo kto by lepiej uszył takie stroje, niż plastyczki z teatru lalek dla dzieci?
Przygotowanie strojów zajęło 1,5 miesiąca.
"Głos" też pomógł
Jako pierwsi chętni do wynajęcia Mikołaja zgłosili się wolińscy radni. W ubiegłym tygodniu, gdy po raz pierwszy napisaliśmy w "Głosie" o pomyśle dyrektora, zaczęli zgłaszać się kolejni. Telefony w sprawie Mikołaja odbierano nawet w urzędzie miasta.
- Na Wigilię mamy na razie dziesięć zgłoszeń - mówi Piotr Karliński. - Będzie ciężko, ale na pewno do każdego przyjdziemy.
Mikołaja i Elfy można jeszcze wynająć na każdy inny dzień.
- Czekamy nie tylko na zgłoszenia od osób prywatnych, ale też na przykład na zabawy dla dzieci w okresie świąteczno-noworocznym - dodaje Piotr Karliński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?