Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwa razy napadał z pistoletem pneumatycznym

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
48-latek grożąc pistoletem napadł na aptekę, a gdy dzielne kobiety się obroniły, pojechał na stację i grożąc bronią pracownicy zatankował samochód nie płacąc rachunku. Teraz rachunek za takie zachowanie wystawi mu sąd.

Prokurator Rejonowy w Myśliborzu skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko podejrzanemu m.in. o usiłowanie dokonania rozboju. Do zdarzenia doszło 26 kwietnia 2021r. około godz. 17.20 w jednej z miejscowości powiatu myśliborskiego. Podejrzany wszedł do apteki i po wyjęciu pistoletu pneumatycznego zażądał od pracownic wydania wszystkich znajdujących się w kasie pieniędzy. Ale panie nie wystraszyły się napastnika.

- Kobiety schowały się na zaplecze apteki próbując wezwać policję. W tym czasie podejrzany chodził po aptece uderzając w ladę trzymanym w dłoni pistoletem nadal żądając pieniędzy. Po chwili wobec postawy pokrzywdzonych, które nie stosowały się do jego poleceń opuścił aptekę, udając się w kierunku stacji paliw - wyjaśnia prokurator Alicja Macugowska-Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Na stacji zatankował samochód, ale nie miał zamiaru zapłacić za paliwo.

- Grożąc pracownicy stacji użyciem pistoletu, bez uiszczenia zapłaty za paliwo opuścił budynek i odjechał w nieznanym kierunku - dodaje prokurator.

W toku śledztwa ustalono, iż pistolet pneumatyczny, którym posługiwał się podejrzany nie stanowi broni palnej, a na jego posiadanie nie jest wymagane pozwolenie. W wyniku sprawnych działań policji podejrzany został zatrzymany. Na wniosek prokuratora sąd umieścił go w areszcie tymczasowym, gdzie poczeka na proces.

Był w przeszłości karany sądownie. Nie przyznał się do zarzucanych mu czynów oraz złożył wyjaśnienia. Za przestępstwo m.in. rozboju grozi kara pozbawienia wolności od lat 2 do 12 lat.

Bądź na bieżąco i obserwuj:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński