Pierwszy miał miejsce w miniony czwartek około godziny 23. Na stację paliw na obrzeżach Stargardu, przy ulicy Gdańskiej, weszło dwóch mężczyzn, którzy mieli na głowach kominiarki.
- Jeden z nich miał w ręku przedmiot przypominający broń - informuje podkom. Łukasz Famulski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.
Sprawcy zabrali pieniądze i uciekli. Dwa dni później, także około godziny 23, doszło do napadu na stację paliw przy ulicy Szczecińskiej, także na obrzeżach miasta. Tam również pojawiło się dwóch mężczyzn z zakrytymi twarzami, także grożono pracownikowi czymś, co mogło być bronią i również skradziono pieniądze. Z obu stacji zabrano w sumie około 3 tysiące złotych.
Policja zabezpieczyła ślady na obu stacjach, powołano grupy dochodzeniowo-śledcze, wykorzystano psy tropiące, powiadomione zostały ościenne jednostki policji. Na razie sprawców napadów nie zatrzymano. Policja apeluje do osób, które mogą pomóc w ich zatrzymaniu, o kontakt z komendą.
Polecamy na gs24.pl:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?