Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwa derbowe mecze w III lidze. Zwycięstwa Regi Trzebiatów i Piasta Choszczno.

mc
Radosław Erlich (z lewej) strzelił jedną bramkę dla Regi Trzebiatów w wygranym meczu z Energetykiem Gryfino.
Radosław Erlich (z lewej) strzelił jedną bramkę dla Regi Trzebiatów w wygranym meczu z Energetykiem Gryfino. Fot. Marcin Bielecki
Dziś odbyła się zaległa 20. kolejka III ligi. W derbowych meczach Rega lepsza od Energetyka Gryfino, a Piast od Dębu Dębno.

Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando Regi, która jeżeli myśli o skuteczniej pogoni za Chojniczanką Chojnice, to nie może pozwolić sobie na żadną stratę oczek. Jednak w pierwszych 45 minutach gościom z Gryfina udawało się jeszcze skutecznie bronić. Po zmianie stron jednak defensywa Energetyka padła.

Worek z bramkami otworzył znajdujący się ostatnio w rewelacyjnej formie Grzegorz Wawreńczuk. W 50. minucie otrzymał niezłe dogranie ze skrzydła od Macieja Więcka i lewą nogą strzelił nie do obrony. Trzy minuty później miał już na koncie dwa gole. Tym razem dośrodkowywał Tomasz Janiszewski, a Wawreńczuk uderzył głową z 11 metrów w samo okienko. Na 3:0 snajper trzebiatowian podwyższył w 67. minucie. Tym razem dostał dobre podanie od Roberta Śliwińskiego na wolne pole i w sytuacji sam na sam nie dało szans Pawłowi Horyskiemu.

Rega na 4:0 podwyższyła za sprawą Radosława Erlicha, któremu piłkę jak na tacy wyłożył nie kto inny, jak sam Wawreńczuk. Goście zdobyli honorowego gola. Jego autorem był Kamil Kutasiewicz, który nie dał się dogonić Piotrowi Hernackiemu, ograł jeszcze Mateusza Prokosę i strzelił do siatki.

Rega Trzebiatów - Energetyk Gryfino 4:1 (0:0)
Bramki: Wawreńczuk 3 (50, 53, 67), Erlich (70) - Kutasiewicz (79).
Rega: Prokosa - Kosakiewicz (84 Jarecki), Lewandowski, Jarmoszewicz, Wilejto, Więcek (75 Bogacz), Hernacki, Śliwiński, Janiszewski (54 Orłowski), Erlich (78 Krzykowski), Wawreńczuk.
Energetyk: Horodyski - Grąbczewski, Łazarz, Marzantowicz, Kargol, Ł. Deptuła, Mielnik (75 Krupa), Wierzbicki, Szandruk (60 Kutasiewicz), Aleksandrowicz (82 Jasiak), Marcin Łapiński (87 Staciwa).

W starciu Orkanu Rumia z Błękitnymi Stargard faworytem byli gospodarze z Rumii. Jednak to Błękitni jako pierwsi zaczęli strzelać. W 10. minucie Konrad Jankowski dostał prostopadłą piłkę i uderzył na 1:0 w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Na 2:0 podwyższył sześć minut później Bartłomiej Zdunek, który ładnie przymierzył zza pola karnego w samo okienko. Goście strzelili kontaktową bramkę za sprawą Rafała Siemaszki. Pierwszą połową golem zakończył Sebastian Inczewski, wykorzystując sytuację oko w oko z bramkarzem.

Druga połowa należała już niestety do gospodarzy, którzy strzelili najpierw gola z dość dyskusyjnego rzutu karnego, a później wyrównał na 3:3 Siemaszko, a gola na wagę zwycięstwa uzyskał Daniel Laskowski.

Orkan Rumia - Błękitni Stargard 4:3 (1:3)
Bramki: Siemaszko 2 (21, 65), Sera (63-karny), Laskowski (70) - Jankowski (10), Zdunek (16), Inczewski (43).
Błękitni: Ufnal - Filocha (53 Baszak), Lewandowski, Pustelnik, Kawczyński, Jarząbek (83 Liśkiewicz), Duda, Jankowski (73 Jaskólski), Zdunek, Woźniak, Inczewski (76 Hackiewicz).

W drugim derbowym meczu tej kolejki Dąb Dębno podejmował Piasta Choszczno. Gospodarze obawiali się tego spotkania, jednak chyba niesłusznie. Gdyby byli bardziej skuteczni, gdyby pod bramką rywali zachowali więcej zimnej krwi, trzy punkty zostałyby w Dębnie. A tak mądrze grający Piast, nastawiony w największej mierze na szybkie kontrataki, już w 20. minucie zdobył zwycięską bramkę. Jej autorem był Tomasz Bejuk. Otrzymał zagranie z głębi pola za obrońców i uderzył w dalszy róg Tomasza Judkowiaka.

Dąb Dębno - Piast Choszczno 0:1 (0:1)
Bramka: Bejuk (20).
Dąb: Judkowiak - Swędra, Norsesowicz, Pejski (67 Laska), Sanecki (80 Kotus), Dudek, Niparko, Majchrzak, Kowalski (46 Osowski), Dłubis, Jarecki (67 Majewski).
Piast: Wesołowski - Jakubiak, Grzelak, Kochanek, Jeziorski, Wronka, Piskorz, Bejuk, Szczęsny (65 Derewońko), Gicewicz (60 Karpała), Pepple (46 Przybylski, 80 Andrysiewicz).

Pozytywnie zaskoczył Chemik Police, który ograł u siebie będącą w strefie spadkowej Bytovię Bytów. Pierwszego gola dla policzan zdobył Paweł Krawiec w 31. minucie. Umieścił piłkę w siatce po precyzyjnym dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Na 2:0 w drugiej połowie podwyższył Damian Górski, który kilka minut wcześniej pojawił się na placu gry. Policzanin wykorzystał fakt, że "machnął" się przy wybiciu piłki bramkarz gości i skierował piłkę do pustej bramki.
Chemik Police - Bytovia Bytów 2:0 (1:0)
Bramki: Krawiec (31), Górski (67).
Chemik: Rusek - Jóźwiak, Janicki, Kołodziejski, Hajdukiewicz, Krawiec (70 Maśniak), Baranowski, Bieniek, Szmidt (87 Wojtasiak), Skrętny (80 Konieczny), Wydurski (63 Górski).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński