Kierowcy jadący ulicą Owocową mają trudny orzech do zgryzienia. Na pewnym jej fragmencie, tuż przy zakręcie w kierunku Alei 3 Maja, pojawiają się dwa zestawy ciągłych linii.
- To co najmniej kilkadziesiąt metrów: na tej długości sąsiadują cztery linie ciągłe, dzieli je odległość około 2 metrów - mówi Marcin Nowak, którego spotkaliśmy przy ulicy. - Domyślam się, że jeden zestaw jest nowy, obowiązujący, a drugi to pozostałość. Przyznam jednak, że to niechlujstwo firmy odpowiedzialnej za malowanie pasów.
Według pana Marcina konieczne jest wyfrezowanie nawierzchni, żeby uniknąć nieporozumień na drodze.
- Nie wykluczam sytuacji, że ktoś jadący z naprzeciwka może jechać złym pasem. Czy przypadkiem nie dojdzie do stłuczki? A co na to policja? Czy będą łapać tych, którzy przekraczają "podwójną ciągłą", jeśli tak, to którą? - pyta pan Marcin.
Pan Marcin ma rację, że obawia się o problemy z egzekwowaniem znaku P-4 "linia podwójna ciągła", za niestosowanie się do znaku grozi 200 zł mandatu. Poprosiliśmy o wyjaśnienie Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego.
- W roku ubiegłym wprowadzona została nowa organizacja ruchu na ul. Owocowej obejmująca również przesunięcie linii segregacyjnej - tłumaczy Marta Czyżewska z ZDiTM. - Stara linia została zamalowana. Ze względu na złe warunki atmosferyczne: wysoką wilgotność oraz niskie temperatury nie jesteśmy w stanie odnowić oznakowania poziomego i zamalować starej linii segregacyjnej. Gdy warunki się poprawią, przystąpimy do prac korygujących i stara linia zostanie trwale usunięta lub, jeśli nie będzie takiej możliwości, ponownie zamalowana.
Dodajmy, że to niejedyny przypadek dziwnego oznakowania na jezdni w naszym mieście. Na ulicy Starzyńskiego także można było zauważyć podwójną linię, tym razem przerywaną.
ZDiTM tłumaczył, że oś jezdni została przesunięta w lewą stronę jadąc od ul. Wawelskiej, zgodnie ze stałą organizacją ruchu. Ze względu na złe warunki atmosferyczne nie można było odnowić znaków, jak również zamalować przebijającego starego oznakowania.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?