- Oskarżony będzie mógł się starać o warunkowe przedterminowe zwolnienie po upływie 35 lat. Karę ma odbywać w systemie terapeutycznym ze względu na uzależnienie od środków odurzających - mówiła sędzia Ewa Borucka z Sądu Okręgowego w Szczecinie.
Oskarżony ma także zapłacić zadośćuczynienie rodzinie ofiary.
Uzasadnienia wyroku i tego co działo się podczas procesu nie poznamy już nigdy. Sprawa toczyła się z wyłączeniem jawności.
- To samo dotyczy uzasadnienia wyroku - wyjaśniła kilkudziesięciu dziennikarzom zgromadzonym na sali, sędzia Borucka.
Końcowe ustalenia sądu są jednak inne niż wynikało to z aktu oskarżenia. W śledztwie nie znaleziono dowodów, że Magda zanim zginęła została także zgwałcona. Sąd uznał, że do tego jednak doszło.
32-letniego Dawida J. nie było na sali. Od dwóch lat siedzi w areszcie tymczasowym. Wyrok nie jest prawomocny. Nie wiadomo, czy będzie apelował. Apelacji nie będzie ze strony prokuratury, która w mowach końcowych wniosła o dożywocie.
18-letnia Magda M. była uczennicą drugiej klasy Liceum Ogólnokształcącego w Gryficach. Mieszkała w Świńcu, małej miejscowości w okolicach Kamienia Pomorskiego. W maju 2021 r. pojechała skuterem po zakupy dla dziadków. Gdy po kilku godzinach nie wróciła do domu, rodzina zawiadomiła policję. Jednym z dowodów w sprawie jest nagranie monitoringu przed sklepem. Widać na nim jak Magda wsiada do samochodu - wcześniej próbowała uruchomić skuter, ale motor nie chciał odpalić. Najprawdopodobniej więc skorzystała z tzw. okazji.
ZOBACZ TEŻ:
W poszukiwaniu dziewczyny policjanci przez tydzień przeczesywali las między miejscowościami Świniec i Sulikowo. Jednocześnie ustalali właściciela pojazdu, do którego wsiadła nastolatka. Kilka godzin przed znalezieniem ciała policjanci zatrzymali mieszkańca Sulikowa. To był Dawid J. - to on kierował autem uwiecznionym na nagraniu monitoringu.
- Między godz. 11.30 a 13 działając z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia Magdaleny M. zabrał ją do auta marki renault laguna uderzył pięścią w nasadę nosa, ściskał szyję doprowadzając do krwotoku z nosa i rozedmy płuc, a w afekcie do śmierci w wyniku uduszenia gwałtownego. Następnie ukrył zwłoki w lesie - oskarżał we wrześniu 2022 r. prokurator Jarosław Przewoźny z Prokuratury Rejonowej Kamieniu Pomorskim.
Druga ofiara
Ponad dekadę temu, jako czternastolatek Dawid J. zgwałcił i zabił 13-letnią Sylwię, koleżanki ze szkoły. Był wtedy najmłodszy sprawca zabójstwa na tle seksualnym Europie. Trafił do poprawczaka. W międzyczasie dwa razy wchodził w konflikt z prawem. Napadł na pasażerkę pociągu, bo potrzebował pieniędzy oraz molestował siostrę.
Po wyjściu z poprawczaka uspokoił się. Miał dziewczynę. Został ojcem. Nie ujawniono czemu postanowił zabić Magdę, która znał z widzenia.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?