Dorożki w mieście
Dorożki w mieście
Po Świnoujściu jeździ 38 dorożek. Większość dorożkarzy ma jedną lub dwie bryczki. Aż 17 pojazdów
należy jednak do dwóch osób. Większość dorożkarzy jest w stowarzyszeniu "Pegaz".
Kontrolę przeprowadzono, bo do straży miejskiej docierały informacje, że dorożkarze nie sprzątają odchodów po koniach.
- Notorycznie jest tu brudno - potwierdza pani Marzena, która handluje w pobliżu granicy. - Mieszkam niedaleko i co dzień wychodzę z psem, więc widzę, co się dzieje. Do sprzątania dorożkarze mają specjalne chwytaki.
- Sprzątać powinni zaraz po tym, jak koń nabrudzi - mówi Adam Waś, komendant Straży Miejskiej w Świnoujściu. - Pół godziny później to wszystko może być już rozjeżdżone.
Jerzy Błaszczyk ze stowarzyszenia dorożkarzy "Pegaz" przyznaje, że nie wszyscy to robią.
- Wielu ogląda się wokół, czy ktoś nie widzi i ucieka - mówi pan Jerzy. - Dlatego ludzie powinni spisywać numery takich dorożek i dzwonić do straży. Ja jak zwracam uwagę, to jeszcze mnie wyzywają.
Zdaniem Jerzego Błaszczyka, karanie to jedyny sposób, by wymusić właściwe zachowania.
Kontrola potwierdziła także sygnały, że dorożki kursują w czasie, w którym nie powinny.
- Mogą jeździć w godzinach od 6 rano do 22 - mówi Adam Waś. - A niektórzy jeżdżą już po 5 rano. Mamy nagrania z monitoringu. Sami też widzieliśmy takie przypadki.
- Pomóc mogą tylko kary dla właścicieli dorożek - mówi Jerzy Błaszczyk. - Dorożkami jeżdżą często osoby wynajęte. Robią, co im każe właściciel. Dla takiego nieważne, że jest przed szóstą rano, że ludzie śpią. On jedzie, bo musi zarobić.
Strażników wspierali w akcji policjanci z ruchu drogowego. Na 17 skontrolowanych dorożek aż 8 dostało mandat.
Adam Waś przyznaje, że zdziwiła go aż taka liczba mandatów. Karano głównie za brak dokumentów i jazdę przed godziną 6 rano. W dwóch dorożkach stwierdzono uszkodzone hamulce, a w jednej luźne koło. Te dorożki zostały natychmiast wycofane z ruchu.
Wszyscy dorożkarze byli trzeźwi.
Akcja policjantów i strażników trwała kilka godzin.
Takich kontroli przeprowadza się każdego roku kilkanaście. Także z weterynarzami, którzy sprawdzają stan zdrowia konia. To, czy jest podkuty, czy ma paszport.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?