- Prokurator otrzymał już opinię z przeprowadzonej sekcji zwłok mężczyzny, którego ciało znaleziono w Redze. Nie możemy ujawnić jej wyników, bo trwa uzupełnianie materiału dowodowego - wyjaśnia prokurator Joanna Biranowska-Sochalska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Wiadomo, że nikomu do tej pory nie postawiono zarzutów.
Jaki związek ta sprawa ma z serią zatruć w czerwcu w Trzebiatowie? Dopalaczami zatruło się wtedy kilkanaście osób, w tym co najmniej jedna bardzo ciężko. W tym samym dniu znaleziono w Redze w Trzebiatowie ciało młodego mężczyzny.
Od razu pojawiły się wśród części mieszkańców podejrzenia, że mógł paść ofiarą tych samych dopalaczy. Dlatego prokuratura bada te wątki, ale w odrębnych śledztwach.
ZOBACZ TEŻ:
Mężczyzna, który sprzedał dopalacze pokrzywdzonym siedzi w areszcie. Według naszych ustaleń nie ma dowodu, aby sprzedał narkotyk, mężczyźnie, którego ciało znaleziono w Redze.
- Śledztwo w sprawie dopalaczy trwa. Zarzut usłyszała jedna osoba. Liczba zarzutów nie uległa zmianie - dodaje prokurator Biranowska-Sochalska.
Najmłodsza pokrzywdzona miała 14 lat, najstarsza 30. Poszkodowani uskarżali się na duszności, ogromne pragnienie, pieczenie. U niektórych osób wystąpiły skurcze mięśni całego ciała.
Zobacz więcej:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?