- Po 20 minutach podróży stojąc pod chłodnym nawiewem wysiadam z tramwaju pociągając nosem – mówi pan Tomasz, który napisał do nas na [email protected].
Do zdarzenia doszło 13 października w tramwaju linii nr 10, na odcinku Osiedle Akademickie - Wszystkich Świętych.
- To jest stały problem i od początku chłodnych dni tak się dzieje, we wszystkich tramwajach typu Swing. Korzystam z komunikacji miejskiej codziennie, w celu dojazdu do pracy – dodaje mężczyzna.
ZOBACZ TEŻ:
O wyjaśnienie problemu udaliśmy się do spółki Tramwaje Szczecińskie. Kurs o którym mówi Czytelnik był realizowany przez wagon tramwajowy nr 808.
- W którym dzień wcześniej potwierdziliśmy poprawne działanie klimatyzacji – zapewnia Hanna Pieczyńska, rzecznik prasowy Tramwaje Szczecińskie Sp. z o.o. - Działanie klimatyzacji w wagonach Swing jest realizowane poprzez sterownik na podstawie wielu parametrów min. temperatury wewnętrznej, zewnętrznej, zadanej itd. Przy obecnie panujących temperaturach otoczenia nawet włączenie przez motorniczego klimatyzacji w przedziale pasażerskim nie spowoduje jej załączenia. W przypadku gdy motorniczy nie załączy ogrzewania, przy wyłączonej klimatyzacji z nawiewów wentylacji sufitowej w dalszym ciągu leci świeże powietrze z zewnątrz o niższej temperaturze niż wewnątrz wagonu i prawdopodobnie taka sytuacja miała miejsce.
ZOBACZ TEŻ:
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w korku? Poinformuj o tym innych! Prześlij nam zdjęcia i wideo na [email protected]!
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?