W planach miasta jest montaż liczników na kolejnych skrzyżowaniach. Jednak nie wiadomo, kiedy się to stanie i czy do tego dojdzie.
- Czekamy na ostateczne decyzje ministerstwa. W tej chwili nie ma przepisów, które jednoznacznie zabraniają montowania tych liczników. Coraz więcej słyszy się jednak o tym, że przepisy w tej sprawie mogą ulec zmianie - mówi Hanna Pieczyńska, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. - Liczymy na to, że takie rozwiązania będą usankcjonowane i montowanie ich będzie bezsprzecznie zgodne z prawem. Choć teraz nie ma informacji świadczącej o zagrożeniu, że sekundniki będą nielegalne, w świetle toczącej się dyskusji wolimy zaczekać.
Patrzą i jadą za szybko?
Komu przeszkadzają sekundniki? Resort infrastruktury po-wołuje się na rozporządzenie z 2003 roku, w którym nie pozwala się na stosowanie urządzeń pomocniczych przeznaczonych do informowania kierujących pojazdami oraz pieszych o czasie pozostającym do końca wyświetlenia danego sygnału, czyli liczników. Ministerstwo powołuje się także na stanowisko Stowarzyszenia Klub Inżynierii Ruchu KLIR. Zgodnie z raportem instalowanie liczników czasu przy sygnalizatorach nie wpływa na poprawę bezpieczeństwa oraz efektywności ruchu drogowego. Dlaczego? Zastosowanie sekundników może powodować niebezpieczne reakcje uczestników ruchu drogowego: kierujący pojazdami będą np. przekraczali skrzyżowanie z nadmierną prędkością. Stowarzyszenie wskazało, że jedynym uzasadnionym przypadkiem stosowania przedmiotowych wyświetlaczy są sygnalizacje stałoczasowe, działające na terenie prowadzonych robót drogowych, gdzie ruch odbywa się wahadłowo.
„Późne żółte”
Gwoździem do trumny okazała się opinia Zarządu Dróg Miejskich w Grudziądzu, zgodnie z którą po zamontowaniu licznika czasu sygnału zielonego znacznie wzrosła ilość pojazdów wjeżdżających na skrzyżowanie podczas nadawania sygnału czerwonego oraz przekraczających dopuszczalną prędkość we wszystkich poddanych badaniu zakresach.
U nas urządzenia montowane są od kilku lat i cieszą się dobrą opinią wśród kierowców i pieszych. Liczniki czasu światła można spotkać na 32 szczecińskich skrzyżowaniach. Ostatnie zamontowano w połowie lipca na trzech kolejnych skrzyżowaniach: Mieszka I - Wierzbowa, Mieszka I - Białowieska i Mieszka I - Milczańska. Kierowcy wiedzą dzięki nim, kiedy włączy się światło czerwone lub ile czasu będą jeszcze czekać na zielone.
- Skargi na liczniki są nieuzasadnione. Przecież to jakieś nieporozumienie, bo dzięki temu wiem, ile mam czasu do zmiany sygnału, czy warto się spieszyć. Zawsze znajdą się łamiący przepisy - mówi Piotr Kowalski, kierowca, którego spotkaliśmy na Podzamczu.
Polecamy na gs24.pl:
- Śmiertelne postrzelenie. Policja wiedziała, że 22-latek ukrywa się
- Pyromagic 2016 w Szczecinie. Fajerwerki, skoki do wody, muzyka i strażacy w akcji
- Kibice z Mierzyna, awantura z Irańczykami... RIO 2016 na zdjęciach naszego fotoreportera
- Karmienie piersią? Mamy ze Stargardu nie mają z tym problemu. "To naturalne!"
- Zabójstwo na Niebuszewie w Szczecinie. Zatrzymany mężczyzna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?