Na bojowo obchodzą swoje doroczne święto jednostki żołnierze 12 Brygady Zmechanizowanej imienia generała Józefa Hallera ze Szczecina. Obsady stanowiska dowodzenia Błękitnej Brygady i stanowisk dowodzenia: 1 batalionu piechoty zmotoryzowanej, 2 batalionu saperów oraz punkty dowódczo- obserwacyjne pododdziałów logistycznych od 13 maja 2011 uczestniczą w ćwiczeniu dowódczo-sztabowym, pod kryptonimem "Rosomak 11".
- Obsady poszczególnych stanowisk dowodzenia 12 Brygady Zmechanizowanej, pod dowództwem generała brygady Andrzeja Tuza, zgrywają i doskonalą swoje umiejętności planowania i prowadzenia działań bojowych zgodnie z wojennym przeznaczeniem - mówi kpt. Janusz Błaszczak, oficer prasowy 12 BZ. - Do tej pory, zgodnie z zaistniałą sytuacją taktyczną,12 Brygada Zmechanizowana prowadząc działania w rejonie odpowiedzialności we współdziałaniu z elementami układu pozamilitarnego, zapewniła swobodę działania pozostałym jednostkom dywizji, a pododdziały Błękitnej Brygady rozpoczęły walkę obronną w swoich rejonach działań.
Po zmianie stanowiska dowodzenia i ponownym rozwinięciu przez żołnierzy batalionu dowodzenia wszystkich niezbędnych elementów zapewniających sprawne działanie systemu dowodzenia i planowania, stanowisko dowodzenia w nowym miejscu rozpoczęło swoje funkcjonowanie.
W niedzielny poranek,15 maja 2011 roku (oficjalna data święta Brygady), na stanowisku dowodzenia zapanował ożywiony ruch. Po przekazaniu zmiany, w mobilnych modułach dowodzenia, zmiana dzienna, po zapoznaniu się z sytuacją taktyczną rozpoczęła realizowanie postawionych zadań przez szefów zespołów. W czasie gdy, zespół dowodzenia pod dowództwem pułkownika Machuli, monitorował aktualną sytuację taktyczną, prowadził mapę sytuacyjną, kierował pododdziałami w "walce obronnej", zespół planowania, którym kierował pułkownik Świniarski rozpoczął rozważania różnych wariantów i sposobów wykonania postawionego przed pododdziałami brygady kolejnego zadania.
Po załamaniu się natarcia przeciwnika, na sygnał przełożonego, pododdziały Błękitnej Brygady mają wykonać uderzenie na przeciwnika i po jego rozbiciu odtworzyć przedni skraj obrony. Zadanie to jest ogromnym wyzwaniem planistycznym dla zespołu wsparcia pod dowództwem kapitana Wiszowatego. Zespół ten, złożony ze specjalistów logistyki, kadrowców, łącznościowców i medyków musi sporo się napracować, by logistycznie zabezpieczyć to, co zostało zaplanowane, a co inni musieli by wykonać w rzeczywistości.
Po kilku odprawach informacyjnych i koordynacyjnych, a także prowadzonej w poszczególnych zespołach "burzy mózgów", dzień 15 maja 2011 roku zakończył się odprawą decyzyjną, podczas której dowódca brygady podjął decyzję o sposobie wykonania kontrataku i odtworzeniu przedniego skraju obrony.
Ćwiczenie dowódczo-sztabowe pod kryptonimem "Rosomak 11" pod kierownictwem 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej potrwa do 18 maja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?