Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coraz gorsze warunki na ulicach. Tramwaje wypadają z szyn

mdr
Śnieg ciągle pada, przez co na ulicach jest coraz gorsza sytuacja. Oba przedsiębiorstwa odśnieżające miasto wypuściły na ulice więcej wozów, niż miały w umowie. Aż w trzech miejscach zacięły się zwrotnice, które spowodowały wypadnięcie z szyn tramwajów.

MPO ma w umowie wypuszczenie na ulice prawobrzeża 6 pługów i piaskarek. Z informacji zdobytych przez Głos wynika, że jeździ już 9. Do pracy zaprzęgnięto nawet starego Lublina. Podobnie jest na lewobrzeżu, gdzie zamiast 15 wozów firmy Remondis jeździ już 29. Samochody często posuwają się w parach. Na początku jedzie pług, a za nim piaskarka. Podobno tylko takie ustawienie daje dobre rezultaty.

Znacznie gorzej jest na uliczkach, gdzie nie jeżdżą autobusy. Te pozostaną nieodśnieżone.

Na liniach tramwajowych jest łącznie 250 zwrotnic. Jeśli przy zmianie kierunku zwrotnica nie przesunie się do końca, tramwaj przeważnie zjeżdża z szyn. A w obecnej sytuacji, gdy śnieg wbija się w zwrotnice, te nie działają. Brygady czyszczące, to zaledwie dwie grupy po dwie osoby. Tam, gdzie oczyścili zwrotnice, działają one bez żadnych przeszkód.

W trzech miejscach jednak nie zadziałały. Pierwsze, to Matejki-Piłsudskiego (przy budynku ZUS). Tu tramwaj wyskoczył z szyn. Drugie - na świeżo oddanym do ruchu po remoncie, czyli na placu Kościuszki w kierunku Gumieniec. I tu zwrotnica nie przesunęła się, a w konsekwencji tramwaj zjechał z szyn. Trzecie - plac Szarych Szeregów. Sytuacja podobna.

Na razie nie słychać nic o awariach sieci elektrycznej. Do tej pory nie zgłoszono też (prócz trzech porannych) awarii sieci wodnej i ciepłowniczej. W nocy zapowiadane są dalsze opady, a w niedzielę spadek temperatury od minus 2 do minus 1 st. C oraz silny wiatr. Kto wybiera się na Wielką Orkiestrę, niech się ciepło ubierze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński