Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co się dzieje z Sarmatą? Kolejny mecz i kolejna egzekucja

Jakub Lisowski
Iskierka Szczecin (granatowe stroje) łatwo ograła Odrzankę 4:0.
Iskierka Szczecin (granatowe stroje) łatwo ograła Odrzankę 4:0. Iskierka Szczecin Facebook
VI liga piłkarska. Niespodzianki na północy, a na południu rewelacyjny występ CSR Barlinek

Grupa północna
Niespodzianki to remisy liderów rozgrywek. Światowid 63 Łobez uratował remis w Maszewie (w 90. minucie wyrównał Marcin Grzywacz) i może być zadowolony z jednego oczka. Jeszcze większa niespodzianka w Dziwnowie. Jantar nie potrafił ograć nowogardzkiego Pomorzanina, choć prowadził po przeszło godzinie gry 2:0. Rywale wyrównali w sto sekund (bramki Rafała Listkiewicza i Kamila Lewandowskiego).

W połowie października Sarmata Dobra wygrał na swoim boisku Promień Mosty 6:0 i nikt się nie spodziewał, że w trzeci kolejnych meczach zespół z Dobrej poniesie trzy porażki, strzeli jedną bramkę, a straci – 30. To nie żart. Wyniki: 1:14, 0:8 i w sobotę znów 0:8 w Płotach.

- To przez nasze problemy kadrowe. Mamy kilku kontuzjowanych piłkarzy, a jeden wyjechał pracować do Anglii – tłumaczy Antoni Kontowicz, prezes Sarmaty. - Grać musi młodzież, która jest niedoświadczona. Trenują ci, co mogą, ale nie zawsze wszyscy się odpowiednio przykładają. Mamy w zespole chłopaka zdolnego, który w kadrze wojewódzkiej grywał, ale… leniwy jest. Póki co, jakoś tego nie pozbieraliśmy i gramy lipę. Musimy jakoś przetrwać do zimy.

W klubie smutek.

- Trzecią kadencję jestem prezesem, ale tak fatalnej serii nie mieliśmy. Były sukcesy, były porażki, ale nie było tak źle, jak obecnie. Będziemy jednak walczyć do końca. Może od następnego meczu trochę sytuacja się poprawi, bo paru wyleczy urazy – mówi Kontowicz. - A zimą będziemy szukać wzmocnień.

Wyniki 12. kolejki: Polonia - Sarmata 8:0, Promień – Ina 1:7, Jantar – Pomorzanin 2:2, Sparta – Ehrle 1:3, Odrzanka – Iskierka 0:4, Masovia – Światowid 1:1, Orzeł – KP 0-3, Mewa – Błękitni 0-4.

W tabeli Światowid ma 30 punktów, Jantar 27, a Iskierka 26.

Grupa południowa
CSR Barlinek ucieka ze strefy spadkowej. Wygrał dwa ostatnie mecze i jest coraz bliżej pierwszej części tabeli. W sobotę ograł na swoim boisku Orkan Suchań aż 9:0.

- Była nawet szansa na dwucyfrówkę, ale był słupek, kilka zmarnowanych dobrych okazji. Suchań nie istniał i choć wychodził na boisko zmotywowany, to poważniej nam nie zagroził. Mecz po prostu nam wyszedł – spokojnie podkreśla Tadeusz Nowicki, prezes CSR.

Królem polowania został Kamil Dydyna. Napastnik strzelił aż 7 bramek, a dodajmy, że przed tygodniem trafił raz, ale na wagę zwycięstwa (2:1) z Kłosem Pełczyce.

- Nasi chłopcy lepiej się czuli na naszej sztucznej murawie, a zagraliśmy na euroboisku, bo za późno się zorientowaliśmy, że mecz mógłby się kończyć w ciemnościach, gdybyśmy grali na głównym stadionie w Barlinku. A tak pograliśmy przy światłach – mówi Nowicki. - Humory są już lepsze, nastroje radośniejsze, bo chyba kłopoty za nami. Było kiepsko, bo w niektórych meczach graliśmy bez 9 ważnych zawodników.

Piłka w Barlinku powoli się więc odradza, a w CSR mają już kolejny pomysł.

- Chcemy zintegrować środowisko piłkarskie, sportowe w mieście, więc prawdopodobnie zimą dołożymy człon „Pogoń” do obecnej nazwy. My nie jesteśmy spadkobiercą starej barlineckiej Pogoni [klub rozpadł się przed kilkoma laty ze względów finansowych], ale dobrze wiemy, że lokalna społeczność utożsamia się z tą nazwą, a chcemy scalić środowisko – mówi prezes Nowicki.

Wyniki 12. kolejki: CRS – Orkan 9:0, Sokół – Orzeł 0-0, Kłos – Piast 1:0, Czarni – Gavia 2:2, Drawa – Zieloni 4:1, Czcibor – Sęp 3:0, Myśla – Unia 4:3, Polonia – Klon 4:2.

Gavia ma 27 punktów, Drawa 25, a Sęp i Sokół po 23.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński