Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciemno na drogach gminy Barlinek

Jacek Słomka
Trzeba mieć wiele odwagi, żeby poruszać się pieszo po drodze w Moczkowie.
Trzeba mieć wiele odwagi, żeby poruszać się pieszo po drodze w Moczkowie. Jacek Słomka
Miasto rozbudowuje się na obrzeżach, planowane są nowe inwestycje, ale w ślad za tym nie powstają chodniki. Na ulicach nie ma oświetlenia.

Piesi alarmują, że nie czują się bezpiecznie. W drodze do domu czy do centrum miasta muszą umykać na pobocze przed pędzącymi samochodami.

- W Jaromierkach, tuż za miastem, ma powstać nowy cmentarz komunalny - pisze do naszej redakcji mieszkanka z tego rejonu. - Coraz więcej osób w Jaromierkach buduje domy. Niestety, w ślad za tym nie idą żadne prace, które zapewniłyby bezpieczeństwo zarówno mieszkańcom wioski jak i osobom, które w przyszłości będą chodzić na nowy cmentarz - podkreśla kobieta.

Według niej niedopuszczalnym jest, żeby z Barlinka do Jaromierek nie było chodnika. W nocy droga ta jest nieoświetlona. To powoduje ogromne zagrożenie dla pieszych, których będzie tam coraz więcej.

- Do ilu wypadków musi jeszcze dojść, by w końcu pojawił się chodnik i lampy - pyta nasza Czytelniczka.

Podobny problem mają osoby mieszkające za rogatkami miasta w Moczkowie, miejscowości przy trasie z Barlinka do Gorzowa.

- Nie ma tutaj ani pobocza, ani oświetlenia - skarży się mieszkaniec wioski. - TIR-y pędzą z górki jak szalone. Proszę sobie wyobrazić, jak wygląda spacer z wózkiem po tej drodze? Jak można po niej puścić dziecko do szkoły? To prawdziwy horror!

Wicestarosta myśliborski, Wojciech Wojtkiewicz zapewnia, że jak tylko rozpoczną się prace przy budowie nowego cmentarza, powiat zajmie się drogą prowadzącą do Jaromierek.

- Daję swoje słowo, że tak będzie - zarzeka się Wojtkiewicz. - Nie wyobrażam sobie, żeby nie zrobić tam chodnika i oświetlenia. Przecież na cmentarz nie wszyscy dotrą samochodami. Jako odpowiedzialni za tę drogę musimy o takich właśnie osobach pomyśleć.

Gorzej ma się sprawa z drogą w Moczkowie. Tutaj mieszkańcy pewnie jeszcze długo poczekają na chodniki i oświetlenie.

- Nic mi nie wiadomo, żeby w najbliższym czasie taka inwestycja została rozpoczęta - wyjaśnia Janusz Zubyk, kierownik referatu inwestycji w barlineckim magistracie. - Wysyłamy pisma w tej sprawie do zarządu dróg wojewódzkich, lecz nie otrzymaliśmy żadnej konkretnej odpowiedzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński