Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chemik Police poznał rywala w Lidze Mistrzyń. To wielka firma

(sz)
Przed siatkarkami Chemika Police pojedynki z Fenerbahce Stambuł
Przed siatkarkami Chemika Police pojedynki z Fenerbahce Stambuł Andrzej Szkocki
Dzień po zakończeniu rywalizacji w grupach rozlosowano pary play off Ligi Mistrzyń. Siatkarki Chemika Police zagrają z niepokonanym przeciwnikiem.

Na drodze mistrzyń Polski stanie Fenerbahce Stambuł. Drużyna znad Bosforu jest obecnie liderem ligi tureckiej, a w tegorocznej Lidze Mistrzyń zdążyła przyczynić się do wyeliminowania Impelu Wrocław.

Fenerbahce Stambuł to klub z ponad stuletnią tradycją opiekujący się przedstawicielami wielu dyscyplin. Najwięcej mówi się oczywiście o zespole piłkarzy nożnych, w którego kadrze są obecnie choćby Robin van Persie oraz Nani. W przeszłości trenerami Fenerbahce byli Zico oraz Joachim Loew, który niedawno poprowadził reprezentację Niemiec do mistrzostwa świata.

Sekcja siatkówki kobiet świętowała ponad 10 mistrzostw Turcji. Ostatnie zdobyła w poprzednim sezonie. Także obecnie Fenerbahce jest liderem na krajowym podwórku. Wyprzedza choćby Eczacibasi Stambuł, z którym Chemik Police walczył w grupie ze zmiennym szczęściem.

Kanarki, bo tak nazywa się Fenerbahce, zwyciężały w Lidze Mistrzyń trzy razy. W tegorocznej edycji są niepokonane. Jednym z rywali, któremu nie dały zbyt wielkich szans, był Impel Wrocław. W zespole ze Stambułu występuje rozgrywająca Katarzyna Skorupa, a towarzyszą jej Brankica Mihajlović czy Lucia Bosetti.

Chemik Police powinien czuć respekt wobec przeciwnika, ale nie strach. Z takimi przeciwnikami trzeba zwyciężać, by dostać się do wymarzonego turnieju Final Four. Pierwszy akt dwumeczu z Fenerbahcce w dniach 9-11 lutego.

Polecamy na gs24:

Pogoń Szczecin - Mewa Resko 4:0

Pogoń - Mewa 4:0. Wygrana z rywalem i boiskiem

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński