O rozstaniu Chemika z największym partnerem mówiło się już od jakiegoś czasu. Plotki znalazły potwierdzenie w poniedziałkowy poranek. Grupa Azoty zakomunikowała, że nie będzie podejmować współpracy z Chemikiem w 2024 r.
Informacje o tym zaczęły się pojawiać od jakiegoś czasu, dokładnie od momentu, gdy Grupa Kapitałowa Grupa Azoty Police zaraportowała stratę na poziomie pond 180 milionów zł. Chemiczny gigant musi opracować i wdrożyć plan restrukturyzacji, który pozwoli ustabilizować sytuację finansową. Tydzień temu Grupa Azoty poinformowała o niepodejmowaniu współpracy z Unią Tarnów, więc wkrótce możemy spodziewać się kolejnych podobnych ruchów w klubach sponsorowanych przez Grupą Azoty w całej Polsce.
Za nami prawie 3 miesiące 2024 roku, ale decyzja Grupy Azoty odnośnie polickiego klubu będzie obowiązywać od 18 marca. Chemik jest zatem w trudnej sytuacji. Za moment startuje faza play off Tauron Ligi, a policzanki są głównymi faworytkami do złotego medalu. Mogą więc zakończyć sezon z najcenniejszym trofeum, ale już z pustą klubową kasą. Mogą ją uzupełnić wpływy z dni meczowych i premie za osiągnięte sukcesy.
- W ostatniej dekadzie, m.in. dzięki wsparciu Grupy Azoty Police, siatkarki z Polic osiągnęły wiele tytułów - ośmiokrotnie zdobyły tytuł mistrza Polski oraz siedmiokrotnie stawały na najwyższym podium w Pucharze Polski. Obecnie priorytetem całej Grupy Kapitałowej, jak również Grupy Azoty Police jest stabilizacja sytuacji finansowej - pisze w oświadczeniu Anna Tarocińska, członek zarządu, p.o. prezesa zarządu Grupy Police. - Na przestrzeni ostatnich miesięcy kilkukrotnie zachęcaliśmy zarząd klubu do podejmowania działań w kierunku pozyskania nowych sponsorów. Wspieranie tak utytułowanej drużyny jak Chemik to szereg korzyści wizerunkowych.
Jeżeli Chemik nie znajdzie szybko równie prężnego sponsora, na pewno straci większość zawodniczek, które raczej na drastyczne obniżenie kontraktów się nie zgodzą. Przyszłość klubu w jego obecnej formie jest pod dużym znakiem zapytania. Gra w ekstraklasie ciągnie ze sobą spore koszty, a przecież rok do roku policzanki grały także w rozgrywkach europejskich.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?