Dziś zakończyły się negocjacje między szefostwem firmy, a organizacjami związkowymi Solidarności i OPZZ. Domagały się one 18 proc. podwyżki, tj. około 500 zł. Do tej pory średnia płaca w firmie wynosiła około 1,2 - 1,3 tys. zł.
Negocjacje z zarządem firmy prowadzono od września ubiegłego roku. Dopiero bunt całej załogi o strajk spowodowały, że władze firmy przyśpieszyły negocjacje, zgadzając się na postulaty załogi.
- Mamy porozumienie - powiedział nam z ulgą i zadowoleniem przewodniczący zakładowej Solidarności, Dariusz Głogowski. - Podwyżki wchodzą od 1 kwietnia.
Płace nie będą wprost podwyższone, tj. że każdy z pracowników dostanie do ręki dodatkowe 500 zł. Jak określił to przewodniczący, będą to trzy etapy składające się na promowanie pracownika.
Związkowcy w trakcie strajku przypominali, że w całej Polsce w porównaniu do roku poprzedniego koszty utrzymania wzrosły o 15 proc., a ceny żywności aż o 24 proc. Dowodzili, że ich firma bardzo dobrze stoi na rynku, ma chętnie kupowane wyroby, nie ma więc powodu, by nie podniosła wynagrodzenia, które choć częściowo zniweluje rosnącą drożyznę.
Po strajku w szczecińskim Agryfie 19 kwietnia stracił prace dyrektor Zbigniew Trafny. Obecnie po zwolnieniu dyrektora kierował Agryfem będzie jako p.o. dyrektora Paweł Nowak (dyrektor Animexu). Dla wyjaśnienia - szczeciński Agryf należy do grupy Animex, która jest częścią potężnej międzynarodowej grupy kapitałowej Smithfield Group, największego producenta mięsa i przetworów wieprzowych na świecie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?