Budowanie twierdzy trwa. Futsal Szczecin podejmuje KS Gniezno

To spotkanie w ramach 6. kolejki I ligi rusza w niedzielę o godz. 13 w hali przy ul. Twardowskiego. Dla gospodarzy ze Szczecina będzie to doskonała okazja, by wrócić na zwycięską ścieżkę i dalej budować swoją twierdzę. Jak na razie, zespół trenera Romana Smirnova w Szczecinie tylko wygrywa. Przegrały na Twardowskiego Futbalo Białystok (1:6) oraz Wenecja Pułtusk (3:7).

W sezonie 2022/23 szczecinianie wygrali u siebie tylko 5 z 11 pojedynków. Dużo lepiej było pod tym względem w sezonie 2021/22, gdy hala przy ul. Twardowskiego była świadkiem aż 7 zwycięstw w 11 starciach. Z kolei w debiutanckich rozgrywkach w I lidze (2020/21) Futsal Szczecin wygrał u siebie zaledwie raz. Widać więc gołym okiem, że obecne rozgrywki mogą być pod tym względem rekordowe. A już szczecińskim futsalistom udało się przełamać kilka barier. Zanotowali najlepszy start sezonu w historii i pokonali dwóch rywali, z którymi zawsze mieli większe problemy.

KS Gniezno to dość niewygodny rywal dla szczecińskiego zespołu. W sezonie 2021/22 najpierw pokonał naszą ekipę 7:2, a w rewanżu w Szczecinie był bliski dokonania rzeczy niemal niemożliwej. Przegrywał do przerwy już 0:8, ale po zmianie stron strzelił aż pięć goli z rzędu i był blisko wyrównania strat. W poprzednim sezonie w rundzie jesiennej KS Gniezno wywiózł cenny remis z Twardowskiego (3:3), z kolei wiosną na wyjeździe wygrali szczecinianie (2:1).

Możemy w niedzielę spodziewać się dość ofensywnego spotkania. KS Gniezno w każdym meczu tego sezonu strzela przynajmniej trzy gole (traci minimum dwa). Z kolei gospodarze to drugi najlepszy atak całej ligi (30 goli strzelonych). Więcej razy do siatek rywali trafiali tylko zawodnicy Futsal Świecie (32 gole).

W obozie Futsal Szczecin mały problemem z urazami. Nie jest pewne, czy wystąpią zawodnicy z pierwszej piątki, Dmytro Rybitski oraz Karol Ława. Start meczu z KS Gniezno o godz. 13.